Pływalnia Rawszczyzna jest w coraz gorszym stanie!
Dosłownie zielone fugi ,pleśń i po prostu brud!
Można nabawić się uczulenia,grzybicy i chorób związanych z pęcherzem!
Nikt nie reaguje.tylko czekać aż zostanie zlikwidowana i uważam że słusznie! Zwłaszcza dzieci nie powinny mieć kontaktu z tym syfem..
Tak jest jak w przetargu na sprzątanie jedynym kryterium jest cena !!
Jacy mieszkańcy taka czystość. Co nie którzy powinni najpierw się umyć w domu i dopiero przychodzić na basen. Co nie którym przydało by się poznać do czego służą muszle, pisuary i umywalki. Są przypadki załatwiania naturalnych potrzeb właśnie do umywalek. I co nie którzy powinni wiedzieć do czego są kosze. Proponuję zapytaj ludzi którzy tam pracują jaki porządek zostawiają mieszkańcy po wizycie na basenie.
kasa wzieta i plywalnia wybudowana. Otylia juz nie plywa to po co plywalnia?
Pan Wilczynski ma wieksze klopoty niz miasto i jego osrodki... hehehe
takie rzeczy tylko w ostrowcu....
no ale nie zwiny mieszkańcow , którzy tam przychodzą są brudne, zagrzybione fugi, syf na dnie basenu (bo filtry wylączone), zaniedbane łazienki a panie od sprzątania palą papieroski przed budynkiem. Stan pływalni i jej wygląd staną w miejscu po odejści dyr. B-ka i nic sie tam nie robi. Syf i kiła. Jedynie panie na kasach wytapirowane i wymalowane. Nawet nie ma tam porządnego bufetu, gdzie możnaby wypić sok, colę czekając na dziecko. Cały budynek dość nowy a wygląda jak za PRL-u. MOSiR nie dba o ten obiekt i tyle.
Do Gościa 2013-04-24, 22:21. Skąd wiesz i posiadasz taką wiedzę że filtry na basenie są wyłączone? Coś mi się zdaje że ktoś tu bawi się rolę Bajkopisarza. Skoro jesteś taki obcykany w tych sprawach to wytłumacz wszystkim na czym polega filtracja wody na basenie i z czego składają się filtry, a jak nie wiesz to nie wypisuj BZDUR na forum.
demokracja to fajna sprawa. nawet idiota ma prawo głosu.
POWINNI ZAMKNĄĆ TEN BASEN , KTÓRY NIE JEST DLA OSTROWCA!!! PO PIERWSZE DROGO, PO DRUGIE CO TO ZA PRZYJEMNOŚĆ PLYWAC LATEM POD DACHEM?? GDZIE CZASY STAREJ RAWSZCZYZNY CAŁY DZIEN POD GOŁYM NIEBEM BYŁO BOSKO
Brak gospodarza. Co innego jest na hali.
Dzisiaj za ten cały dzień pod gołym niebem na basenie by Ci pewnie powiedzieli 50 zł. :) ... kapitaliści. Każdy chyba chciałby starej, dobrej Rawszczyzny ale czuję, że cena spowodowałaby, że ludzie i tak by tam nie przychodzili tak jak kiedyś.
A ile razy w miesiącu chodzicie na basen, że tak narzekacie?
Brakuje mi starej Rawszczyzny, to były czasy :-)
Na zewnątrz też mógłby być jeden basen, ale oczywiście zaraz podnieśliby bilety, które i tak już są za pewne kosztowne.
Na basen chodziłam 3 razy w tygodniu po 2 godziny każdy "wypad". Nie narzekałam, wszystko było ok.
Z czasem:
Zaczęły się sekcje pływackie, nauki, treningi itd itp. Nie wiem jak to się stało, ze wcześniej tak nie było, ale kiedy i o której bym nie przyszła zawsze wolny był tylko 1 tor lub 1,5- na jednym po części jest taki płytszy zrobiony. I na tym jednym torze gnieździli się wszyscy, łącznie z nastolatkami, którzy bardzo lubią skakać ludziom na głowy.
Ceny biletów zrobiły swoje. Za 1 godz. płaciłam więcej niż za 2 wcześniej. A do tego nie było nawet gdzie pływać! Do tego wiecznie oszukujący licznik czasu. Mimo iż pilnowałam czasu, stopowałam jak trzeba, zawsze musiałam dopłacać i w ciągu tygodnia zbierało mi się na bilet- stracony. Oczywiście "wszystko działało sprawnie" .............
A ostatnio był już taki syf na dnie basenu, że o mało nie zwymiotowałam!
Takie są moje relacje z przed 3 lat. Od tamtej pory nie byłam.
Wiec niech się wypowie ten co ma świeższe informacje.
A napis szatnia męska był na drzwiach od damskiej i odwrotnie. Pewnie przyszli mistrzowie pływania tak się zabawiają, ci z sekcji to bydło jakich mało.
Przyszłam za 2 tyg- nie zmienione. Niby błahostka, ale świadczy o braku dbałości i porządku. Paniusie zamiast leżeć na ladach mogłyby zmienić, przecież to chwila.
odpowiem w stylu gościa z 14:42:
Gość z 14:42 zauważył, że zamienione są napisy na drzwiach do szatni. Pewnie sam je zamienił, bo lubi się tak zabawiać, tacy goście jak z 14:42 to bydło jakich mało.
i pomyslec ze plywalnia w szkole jest obowiazkowa
No to wychodzimy z basenu i niedaleko idziemy na zakupy do nie miłej obsługi czy wam już wszystko przeszkadza?
A na starej Rawszczyznie pod golym niebem to niby czysto bylo, tak? Ludzie kupy robili do basenu, upoceni wchodzili do wody, zeby sie umyc czy wysikac, ale teraz tego nie pamietacie.
Woda w basenie na Rawszczyznie jest regularnie badana pod katem bakteriologicznym, wyniki nie budza zastrzezen, nie ma ani gronkowcow, ani bakterii z grupy coli. A ze na fugach pod prysznicami sa grzyby to wystarczy chodzic w klapkach. Od poczatku istnienia nowej Rawszczyzny korzystam regularnie z jej uslug pare razy w miesiacu i nigdy mi sie nic nie stalo.
Co do treningow sekcji i braku wolnych torow na basenie - przy kasie wisi rozpiska w jaki dzien i kiedy kto trenuje (poza tym mozna zadzwonic i zapytac o dostepnosc torow), wiec mozna zaplanowac swoje przyjscie tak, zeby na basenie bylo niemal pusto.
Zamienione napisy na szatniach - czy przez to nie mozna trafic do basenu czy o co wlasciwie chodzi?
Brudne kible? Osobiscie nie napotkalam. To raczej na starej Rawce byly usyfione.
I ponawiam pytanie, jak czesto, wypowiadajacy sie w owym watku, chodzicie na basen? Skad takie Wasze negatywne opinie?
woman, właśnie - nie chodzimy.
ale będziemy krytykować ile wlezie.