Prąd kosztuje średnio 54 groszy, gaz 20 groszy za kWh (razem z opłatami stałymi).
Grzanie płytą indukcyjną jest tańsze o około 20% niż zwykłą kuchenką elektryczną.
Gazowa jest tańsza od indukcyjnej o około 50%.
Na pewno indukcyjna jest ładniejsza od gazowej ;)
Z wielu wyliczeń ekspertów wynika, że gaz jest tańszy od gotowania na indukcji. Patrząc, że niektórzy mają gaz z ryczałtu to już w ogóle przepaść. Taniej na indukcji wychodzi za to w porównaniu z tradycyjnymi kuchenkami elektrycznymi.
W wypowiedziach powyżej widzę też wiele błędów. Obawiam się ze nie każdy co tu się wypowiedział ma indukcję w domu.
Po pierwsze indukcja się nie nagrzewa do pracy, nie trzyma też ciepła. Albo działa albo nie.
Gotując codziennie nie da się zejść z rachunkami za prąd 60 zł/miesiąc. Nawet za samą indukcję łatwo tą kwotę przekroczyć.
Kwestia utrzymania czystości z deka sporna. To jest szkło, zatłuścisz, coś Ci zaschnie oj wiele czasu potrzeba by ta płyta wyglądała schludnie.
Uważać trzeba przy czyszczeniu i użytkowaniu bo masz do czynienia ze szkłem.
Ogólnie ma to sens tylko przy 3 fazach. Po podłączaniu do jednej jej możliwości są mocno ograniczone.
mam od 7 lat płytę indukcyjną wygląda jak nowa czyszczenie jej to prawdziwa przyjemność jest bardzo łatwe i szybkie. jak coś wykipi od razu można przetrzeć ścierką i jest czysto , nikt nie wspomina o garnkach które nie niszczą się tak jak na gazie przede wszystkim nie są okopcone.
Mam 3 fazy w domu pryeatnym. Licznik dwutaryfowy. Podlicznik przy indukcji. Więc wiem jakie zazycie co do grosza. Codziennie gotuję 2 dania. Koszt miesięczny około 80 zł. To dużo? Ekologicznie, zdrowo, szybko. I do mojego poprzednika. Indukcja się nagrzewa. Nie cała, ale pole na którym gotujesz. Nie słuchaj reklam, ze to gotowanie zimne w dotyku. Gdyby się nie nagrzewało to na samej płycie nic by ci się nie przypalało po wykipieniu.
Do 23.49
Jesli masz podlicznik pod indukcja to rozumiem,ze 80 zl/mc to kwota za sama indukcje? W to wierzę,a nie jak ktos napisal 60zl/mc za wszystko ,w tym za płytę.
W takim razie patrząc na stronę materialną,nie zamienilabym kuchenki gazowej na płytę indukcyjną.
Nie mówię o przyłączu, tylko o "indukcja może być na 230 lub na 400V zależy jaką wybierzecie".
kuchnia indukcyjna przeważnie jest zasilana 2 fazami czyli zasilanie 400V, ale te kuchnie mogą pracować na zasilaniu 230V. Kwestia odpowiedniego ustawienia zwor. Garnków nie należy wyrzucać, są specjalne podkładki i na zwykłych garnkach zupę się gotuje. Jacek kuchnie podłączy i gwarancje podbije. Pozdrawiam konkurencje.
A co w tym dziwnego ? Ja płacę 100 zł co 2 miesiące. Mam w domu zamontowane wszędzie oświetlenie ledowe, codziennie gra u mnie tv przez kilka h, robię pranie przynajmniej 3 razy w tygodniu, często używam też grilla elektrycznego. Natomiast nie posiadam piekarnika i mam płytę gazową. Jednak uważam, że zużycie prądu na kwotę 60 zł miesięcznie jest całkiem normalne.
Chyba pomyliłaś 60 zł ze 160 ....zl ..i wiem co piszę bo płacę prawie 200zł ..co miesiąc ...teraz w domu to komputery stacjonarne pobierają najwięcej prądu kiedy się gra po kilka godzin na dobę ...
Tak tak jeżeli chcesz mniej płacić za prąd kup sobie pożeracz prądu blat indukcyjny ! Świetna reklama dla firm produkujące te blaty ! Hahaha Ciekawe z jakie bajki to przepisała .
To masz chyba 20 m kwadratowych i nie zapalasz światła! Ja mam 50m kwadratowych nie mam indukcji mam wszystko w oświetleniu led i mam rachunki 85zl miesięcznie i korzystam z gazu !więc pss bzdura!
Najlepiej tych z Polnej się spytać o pobór prądu.
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/polna-3a-i-wszystko-na-prad/
Moja płyta indukcyjna Philipiaka nie ma jakiegoś dużego apetytu na prąd śmiem twierdzić że jest wręcz superoszczędna. Muszę jednak szczerze przyznać że ma dwa pola grzewcze to i mocy zużywa mniej. Do niewielkiej kuchni jest wręcz idealna.
Philipiaka mamy wszyscy dość,a najbardziej emeryci renciści.