Czy płyty indukcyjne dużo pobierają prądu?
coś ty ja mam płytę 2 lata i rachunki spadły mi o 1/3 polecam
Do 10.26
Ooo,to nie wiedziałam,ze dzieki plycie indukcyjnej,ktora de facto jest na prąd spada zużycie i rachunki sa mniejsze.
Ale nie pobieraja gazu ,cos za cos .Na gazie jak wlacze ziemniaki to czekam i czekam ,a na plycie to kilkanascie sekund i woda bulgoce.
Indukcja to bardzo fajna sprawa. Bardzo szybko się gotuje. Ziemniaki na gotowo to ok 20 minut. Płyta szybko się nagrzewa i też szybko stygnie. Zużycie prądu w granicach przyzwoitości. POLECAM
Kiedyś nie miałam przekonania do płyt indukcyjnych, namówił mnie mąż, teraz jestem mega szczęśliwa bo szybko się gotuje, łatwo o utrzymanie czystości ( przetrę ściereczką i płyta czysta nie tak jak w przypadku palników gazowych), koszty bardzo porównywalne z gazem (tylko nam się wydaje że w przypadku gazu będzie taniej), indukcja utrzymuje po wyłączeniu jeszcze długo ciepło, nie ma zanieczyszczeń od gazu na szafkach, które się osadza podczas gotowania
No dokladnie,cos za cos. Tylko,ze ja jednak wolę gaz.Pomimo,ze dluzej czeka sie na zagotowanie wody w czajniku,czy ziemniaków lub zupy,to miesięcznie zużywam gazu maksymalnie za 40 zl,a gotuje naprawdę często.Rachunki za prąd mam ok 900zl za pol roku,i jak jeszcze miałabym miec płytę indukcyjna,to bylaby naprawde tragedia.Podejrzewam,ze miesięcznie taka plyta zużywa więcej niż na 40 zl prądu. No ale przy zakupie trzeba brać pod uwagę częstotliwość korzystania,bo jesli ktos mało gotuje,to na pewno mu się opłaci taka plyta.
Otóż jesteście w błędzie jeśli myślicie że płyta indukcyjna pobiera dużo prądu, ja mam swoją od 2,5 roku codziennie obiadki dla nas i dzieciaków, i rachunek za prąd mam ok 60 zł miesięcznie za wszystko (tv, pralka itd.) jestem bardzo zadowolona . Płyta indukcyjna to nie płyta elektryczna to dwie odrębne definicje - sprawdzcie. Jak pomyśle że miałabym co 3 tygodnie butle kupować po 45 zł to bym do tyłu była ...
Do 12.43
Oj,chyba troche koloryzujesz. 60 zl miesięcznie za prąd?? To na pol roku wychodzi 360zl. Nie chce mi się w to wierzyć.Nawet moja teściową placi więcej,choc oszczędza prąd jak tylko może.
A co w tym dziwnego ? Ja płacę 100 zł co 2 miesiące. Mam w domu zamontowane wszędzie oświetlenie ledowe, codziennie gra u mnie tv przez kilka h, robię pranie przynajmniej 3 razy w tygodniu, często używam też grilla elektrycznego. Natomiast nie posiadam piekarnika i mam płytę gazową. Jednak uważam, że zużycie prądu na kwotę 60 zł miesięcznie jest całkiem normalne.
Chyba pomyliłaś 60 zł ze 160 ....zl ..i wiem co piszę bo płacę prawie 200zł ..co miesiąc ...teraz w domu to komputery stacjonarne pobierają najwięcej prądu kiedy się gra po kilka godzin na dobę ...
Ja płace na dwa miesiące 160zł a mam ogrzewanie podłogowe, piorę z 4 razy w tygodniu a latem to nawet 120zł zapłacę za 2 miesiące. Ja wierze w takie rachunki.
Ogrzewanie podłogowe może i masz ale czy z niego korzystasz?. Jestem elektrykiem z 30 letnim stażem i najzwyczajniej w świecie nie wierzę w to co napisałaś.No chyba że masz "podłączenie poza licznikiem"
mam plyte i piekarnik gazowe, pranie ok 3 -4 razy w tygoniu, wszedzie ledy, wiadomo tv, komputer, ladowarki, place 260zl co 2 miesiace a gdy bylam na wakacjach cala rodzina przez miesiac- glowny wlacznik praodu wylaczylismy roznica byla1 zlotowa- to dopiero gratka
Zapewne dostała Pani nie rachunek za zużyty prąd, a prognozę na podstawie wcześniejszego zużycia.
100 na ile,mie.nie.ma prawie wcale i place 200zl na 2m
100 na ile,mie.nie.ma prawie wcale i place 200zl na 2m