dwa do cztery ukąszenia obok siebie czasem trzy w rzędzie, nie życzę nikomu czatowałem trzy noce , dorwałem 4 szt. już napite , po północy , swędzenie przez tydzień.
Pluskwy sa wszędzie!! Przede wszytkim na osiedlu Ogrdy ale Słonko tez jest zapluskwione,walka z tym dziadostwem nic nie da,to powinien byc spryskany cały blok to przechodzi szczelinami róznym,kratkami wentylacyjnymi,rurami itp.Dezynfekcja takiego mieszkania to koszt ok 1000 zł przyjezdza firma z Kielc trzy razy co 2 tygodnie i wtedy jest większe prawdopodobieństwo ze sie tego dziadostwa pozbedziemy z domu,tylko problem w tym ze jedni zdezynfekuja a sąsiad nie to one przyjdą.A moze jesli by było dużo zgłoszen do spółdzielni i sanepidu to chociaz oni by coś zrobili moze klatki spryskali albo co.Tylko trzeba pisemko napisac i zebrac podpisy.
A po co firma z Kielc. W Ostrowcu też są firmy co z powodzeniem z tym walczą. U mnie był Pan Sławek i po drugim zabiegu mam już od 3 miesięcy spokój. 1000 złotych za zabieg firmy z Kielc to trochę dużo. Ja zapłaciłem za dwa zabiegi 220 złotych. Mieszkanie 47 metrów. Jeśli by była taka potrzeba to wezwałbym fachowca na 3 lub 4 zabieg. Pluskwy trzeba gonić aż się je wybije do cena, nie wolno im odpuszczać. Powodzenia.
Obyś miał święty spokój,u bliskiej znajomej pojawiły sie spowrotem po roku.
dajcie już spokój z tym wszystkim
Nie dziwi mnie to. Byłam i widziałam jak klatka schodowa tam wygląda. Mnie za cofalo .syf i pelno psiej sierści , nawet psie kupy są. Więc ludzie nie dziwcie się ze je tam macie. Sami je tam wychodowaliscie. A domu pewnie to samo. Mam na myśli klatkę ostatnią.brudasy!
Bylam tam i jest bardzi zimno w klatkach