Gościu_kajoj zastanów się co piszesz: "Na patologicznym osiedlu"
zastanowiłem sie i to jest najłagodniejsze określenie tego osiedla
Skoro się zastanowiłeś to jeszcze się pochwal na którym tak idealnym ostrowieckim osiedlu mieszkasz?
do kajoj-proszę nie obrażać ludzi-mieszka tam bardzo wielu porządnych ,uczciwych ludzi,a patologia jest tam gdzie wychowuje się takich jak Pan.
Wszystkie tego typu sklepy sa monitorowane wewnątrz i na zewnątrz nawet nie widać niektórych kamer a nawet jak się spaliły to obraz jest wysyłany w czasie rzeczywistym na zewnętrzne nośniki i można go odtworzyć wiem bo pracowałem przy budowie takiego obiektu kamery sa bardzo dobrej jakości będzie widać nawet jeśli było ciemno czy ktoś coś kombinował
Niech te wiadomości rozwieją przynajmniej niektóre wątpliwości http://www.echodnia.eu/swietokrzyskie/wiadomosci/ostrowiec-swietokrzyski/a/splonal-market-biedronka-w-ostrowcu,10404859/
Co do kamer w biedronkach to największy badziew jaki jest na rynku. To nie jest dolna półka to podłoga. Opis jakość w odniesieniu do tych kamer to czysta abstrakcja i nie porównuję ich do AXIS, Sony, Vivotek, Bosch, Pelco czy Mobotix tylko do hitu Polskiego rynku jakim jest BCS czy Hikvision.
Patologiczne Osiedle? Mieszkasz na nim, że oceniasz? Osiedle Ludwików jest bardzo spokojnym osiedlem, to że jest parę nieszkodnych pijaczków, to nie znaczy, że to patologia. Takich pijaczyn możesz spotkać na każdym osiedlu w Ostrowcu. Ciekawe co powiesz na fakt, że na jednej z ulic tego osiedla mieszka prezydent miasta. Raczej jakby była tutaj patologia to by tutaj prezydent nie mieszkał.
Patologia jest również wśród bogaczy ,a tak dokładnie to przyszła z zachodu.Pijany ojciec dużej firmy to nie patologia ale pijany bezrobotny no to już lekką ręką się pisze .?Ludzie ogarnijcie się i spójrzcie na siebie .
Dziwne. Przecież prawie całą noc lało i to porządnie.
O 24 nie lało gościu 12:13
pewnie specjalne podpalenie żeby odebrać odszkodowanie
a czyj był budynek bierdonki pisało ze kogoś z ostrowca
Gdyby nie te " stonki " nie było by Cie stać na jedzenie, inaczej, stać byłoby nielicznych. Drobne byznesmeny nie wiedzieliby ile za co brać. W stonce mają konkurencje.
A kto musial wachac ta spalenizne tzn.plastyk i chemie AGD? Czy właściciel biedronki zaplaci za wprowadzenie do atmosfery trujacych substancji? Gdzie przepisy przeciw pozarowe? Czu ktos za to beknie? Czy tylko chodziłem by wziąć kase z ubezpieczenia? Dziwne ze właściciel o ubezpieczwniu pomyslal a o tym by byly tam samoistne zraszacze ?