W okolicach ostrowca jakieś dobre stawy chodowlane gdzie można sporą dobrą rybke wyciągnąć ? Coś polecacie ?
@Filip - CHODOWLANYCH to nie znam...
A jeśli chodzi o łowiska płatne w mieście to jest staw na Boksycce (torfianka obok starej drogi na Starachowice) i łowisko PSTRĄGAL na Starej Hucie.
jest tez fajne kolo Sienna i niedaleko Ilzy,zawsze cos sie zlapie.
Polecam łowisko Wielgie-około 35 km od Ostrowca. Jedna wędka 25 zyla ale rybkę możzna złapać fajną. Do 5 kg można zabrać z łowiska. Jedyny mankament to to że można łapać do końca września.
Nie polecam Wielgich. Dość daleko, w obie strony 90 km. Opłata 25 zł za wędkę, można zabrać 5kg/wędkę (czyli 2 wędki - 10 kg itd), ale w tym roku widziałem może ze 2-3 razy, żeby ktoś osiągnął ten wynik. Na zbiorniku jest kilka bankowych miejsc (na początku stawu, przy zatopionych trawach i nieco dalej, również przy krzakach), zwykle okupowanych przez miejscowych, którzy coś tam zawsze złapią. Na pozostałej części lustra wody ryby przypadkowe.
Rybostan mało urozmaicony. Dominuje karp do ok. 3 kg, amur i karaś srebrzysty (zwykle półdłoniak). Płotka całkiem znikła, nie udało mi się złowić lina od 2 lat. Większość ludzi łowi na kukurydzę, kulki i pellet; robaki są mało efektywne ze względu na nadmiar małego japońca, który opierdziela robaki i daje wiele jałowych brań.
Podsumowując - jeden wyjazd to ok. 100 zł (paliwo, opłata, zanęta, przynęta). Trochę się nie opłaca.