PIS do delegalizacji i zaorania niezwłocznie po wyborach!
Dlaczego partia oszustów nie ma POczucia wstydu?
PIS to Polska kolego, a zdradziecka platforma to niemcy!!
Dziś w postkomuszym radyjku radna Madioury wygłaszała jaką to kwote zebrali na balu dobroczynnym w lutym tego roku. Długo zeszło im z liczeniem tej niewielkiej, bo ponad 30 tys. zł kwoty. Aż do piątku przed cisza wyborczą. Jakie to żenujące.
Radna Madioury razem z tą pełnioną obowiązki chyba nie bardzo zaangażowały się w kampanię w gminach powiatu ostrowieckiego. Fatalny wynik wyborczy. Gratulacje. Oby tak dalej
J. Madioury: Przed nami dwa tygodnie ciężkiej pracy https://www.youtube.com/watch?v=FoIYt_WhM-M Powiedziała, że Nawrocki to jest jedno wielkie zakłamania i oszustwo.
Z humorem o debacie https://www.youtube.com/watch?v=aOsmT-BTkVo
Rafał Trzaskowski: Kaczyński boi się Europy, boi się gejów, boi się rodeo. To jest naprawdę coś niebywałego, strach i kompleksy https://www.youtube.com/watch?v=OJV7d4WEYq0
Jarosław Kaczyński o homoseksualizmie i antysemityzmie w Polsce https://www.youtube.com/watch?v=GwSjLZNjKiw
Przez lata na YouTube gazety wyborczej był krótki filmik (01:47), ale właśnie niedawno ustawili właściwości filmu jako prywatny i już nie można go obejrzeć. Jeszcze 18 kwietnia 2025 był dostępny do obejrzenia: [Gazeta.pl] 04.09.2007 Wykład premiera o homoseksualiźmie. Fragment nietypowej konferencji prasowej premiera Jarosława Kaczyńskiego https://www.youtube.com/watch?v=ia1t4DoOSlw
https://web.archive.org/web/20250418115535/www.youtube.com/watch?v=ia1t4DoOSlw
Czyli według Gazety Wyborczej homoseksualizm to było coś nietypowego...
26 kwietnia 2007 Premier : Nikt nie ogranicza praw gejów w Polsce
Premier Jarosław Kaczyński na dzisiejszej konferencji prasowej zapewnił, że w Polsce nikt nie ogranicza praw gejów.
Premier odniósł się w ten sposób do czwartkowej rezolucji Parlamentu Europejskiego na temat homofobii w. apeluje do polskich władz o potępienie wypowiedzi wzywających do dyskryminowania homoseksualistów i o nieprzyjmowanie ustawy o zakazie propagandy homoseksualnej w szkołach, którą miał jakoby przedstawić wiceminister edukacji narodowej.
- PE podejmuje wiele różnych rezolucji, niekiedy co najmniej dyskusyjnych. My uważamy, że ta jest właśnie dyskusyjna. Nie mam zamiaru się od niczego odcinać. Nikt nie ogranicza praw gejów w Polsce - zapewnił.
Premier dodał, że zgadza się z postulatami "by w szkołach nie było propagandy homoseksualizmu". "Nie powinno być takiej propagandy. To na pewno nie służy młodzieży. Nie jest w interesie jakiegokolwiek społeczeństwa, żeby homoseksualistów było więcej" - ocenił J. Kaczyński.
PE w swojej rezolucji proponuje wysłanie do Polski delegacji eurodeputowanych, która zbada sytuację homoseksualistów.
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-premier-nikt-nie-ogranicza-praw-gejow-w-polsce,nId,819245
08-07-2022 Za, a nawet przeciw. Chwiejne poglądy Donalda Tuska w sprawie muru na granicy [WIDEO, ZDJĘCIA]
Donald Tusk kluczy w sprawie budowy zapory na granicy z Białorusią. W Kołobrzegu stwierdził, że nigdy nie był przeciw, że miał jedynie wątpliwości, czy rząd jest w stanie zbudować zaporę, która skutecznie zapobiegnie nielegalnej migracji. Co mówi i mówił o zaporze lider PO? Jak głosowali w tej sprawie posłowie? (...)
Gdy trwał szturm na granicę, równolegle trwał atak w samej Polsce. Służby, które dzień i noc broniły granicy przed falą nielegalnych imigrantów, były opluwane przez część polityków opozycji i osoby z nimi związane. – Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która osaczyła biednych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu — zaznaczył Władysław Frasyniuk, wypowiedź archiwalna.
14 czerwca 2017 Męczeństwo Władysława Frasyniuka
Felieton - serwis „Prawy.pl” (prawy.pl)
Kiedy jeden z dwóch „człowieków honoru”, czyli generał Jaruzelski, suwerenną decyzją Leonida Breżniewa wprowadził w Polsce stan wojenny, dla działaczy „Solidarności” rozpoczął się okres martyrologiczny. Zostali internowani w rozmaitych obozach, gdzie zza krat wyśpiewywali tęsknie „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!” Wiem co mówię, bo sam byłem internowany w Białołęce, gdzie też śpiewaliśmy tę pieśń o godzinie 17 wieczorem, a ponieważ jeden z naszych towarzyszy niedoli z celi nie znał tekstu, to raz zaśpiewał, że „przed Twe ołtarze zanosim ćwierkanie” - co wprawiło nas w doskonały humor. Oczywiscie tak było na samym początku stanu wojennego, kiedy światło jeszcze nie zostało oddzielone od ciemności. Kiedy jednak, za sprawą lewicy laickiej i generała Kiszczaka, drugiego „człowieka honoru”, światło zaczęło być od ciemności stopniowo oddzielane, opozycja demokratyczna zaczęła dzielić się na tak zwane „zdrowe siły” i „ekstremę”. Z notatek z rozmów Jacka Kuronia, wybitnego przedstawiciela lewicy laickiej, czyli dawnych stalinowców z pułkownikiem SB Janem Lesiakiem wynika, że Jacek Kuroń za pośrednictwem płk Lesiaka w roku 1986 przedstawił ówczesnej władzy, czyli wywiadowi wojskowemu, polityczną ofertę, że jeśli RAZWIEDUPR dyskretnie pomoże lewicy laickiej w wyeliminowaniu „ekstremy” z podziemnych struktur, to lewica laicka w rewanżu udzieli RAZWIEDUPR-owi gwarancji zachowania pozycji społecznej w nowych warunkach ustrojowych i spokojnego zachowania tego, co sobie RAZWIEDUPR teraz kradnie – za pośrednictwem spółek nomenklaturowych i FOZZU. Warto przypomnieć, że na nielegalną operację wykupienia polskiego długu na międzynarodowym rynku finansowym, państwo wyłożyło 1 700 mln dolarów. Długi wykupiono – ale tylko za 60 mln dolarów, a miliard, 640 mln gdzieś się rozpłynęło – oczywiście nie bez śladu, bo w rezultacie utworzyło się u nas bardzo wiele starych rodzin.
Podczas gdy nomenklatura pod osłona surowych praw stanu wojennego uwłaszczała się swoimi kanałami, CIA za pośrednictwem central związkowych, np. AFL CIO, wspierała cierpiące pod jarzmem „człowieków honoru” solidarnościowe podziemie. Przez dwa kanały: watykański, który wtedy uchodził za bezpieczny, (ale po rewelacjach na temat przewielebnego ojca Hejmo i jego stosunków z agentem SB „Lakarem” już tak nie uważamy), miało przejść ok. 200 mln dolarów (ta kwota pojawiła się przy okazji ujawnienia afery Banco Ambrosiano) oraz Międzynarodowe Biuro Solidarności w Brukseli, na którego czele stał konfident SB Jerzy Milewski, którego potem RAZWIEDUPR wyznaczył na ministra w Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy. Przez ten drugi kanał miało przejść co najmniej dwa razy tyle, czyli około 400 mln dolarów. Tutaj SB już doskonale wiedziała, ile kto dostał a nawet – gdzie ten szmal schował – i to właśnie stało się przyczyną męczeństwa wielu tak zwanych „legendarnych postaci” Solidarności, do których zalicza się też pan Władysław Frasyniuk.
Czegóż to ludzie nie wygadują na temat tych „legendarnych postaci”! Na przykład – że pan Władysław Frasyniuk jest Żydem. Nie tylko, że jest Żydem, ale w dodatku, że tak naprawdę nosi nazwisko „Rotenschwanz”. Oczywiście żaden Żyd by się tak nie nazywał, bo nawet urzędnik w służbie króla pruskiego, niejaki Hoffmann, który po trzecim rozbiorze Polski nadawał Żydom nazwiska, nie ośmieliłby się aż na taki żart. Nie był on wprawdzie niewrażliwy na pieniężne argumenty i Żydom, którzy wręczyli mu jakieś łapówki, wymyślał nazwiska w rodzaju „Goldberg”, czy Goldstein”, a innym, którzy łapówek mu nie dali nadawał nazwiska nieco śmieszniejsze – ale nie ośmieliłby się nikomu nadać nazwiska „Rotenschwanz”, bo król oberwałby mu za to uszy. Rotenschwanz po niemiecku znaczy bowiem tyle, co Czerwony Ch...j”. Jest zatem rzeczą oczywistą, że takie nazwisko przypisał panu Władysławowi jakiś ubek, który te „listy Żydów” układał z zemsty – no właśnie – za co? Czy aby nie za to, że pan Frasyniuk nie podzielił się z nim tym, co otrzymał za pośrednictwem Międzynarodowego Biura Solidarności w Brukseli. To właśnie mogło stać się przyczyną męczeństwa pana Władysława Frasyniuka, któremu ubecka złość przypisała takie żydowskie nazwisko.
Ale na tym męczeństwo pana Władysława Frasyniuka się nie zakończyło tym bardziej, że - wbrew solennym obietnicom, że w „wolnej Polsce” nastąpi rozliczenie wszystkich pieniędzy, jakie „legendarne postacie” podziemnej solidarności sobie sprywatyzowały i schowały w bezpiecznych miejscach – żadne rozliczenie nie nastąpiło. Wprawdzie na pierwszym zjeździe „Solidarności” już w „wolnej Polsce” jakiś głupek postawił wniosek, by takie rozliczenie przeprowadzić, ale „legendarne postacie” podniosły taki zgodny i donośny klangor, że wniosek przepadł i za całe rozliczenie wystarczyło kapłańskie słowo honoru, które dał ksiądz prałat Henryk Jankowski, że wszystko było w jak najlepszym porządku. W tej sytuacji nikt już nie ośmielił się dopytywać, za jakie to pieniądze rozmaici solidarnościowi gołodupce u progu transformacji ustrojowej zakładali przedsiębiorstwa wymagające na początek sporych inwestycji. Ale jeśli nawet nikt nie ośmielił się dopytywać o takie sprawy, to przecież RAZWIEDUPR i tak to wszystko wiedział od pana Jerzego Milewskiego i najwyraźniej musiał „legendarne postacie” straszyć, ze jak będą niegrzeczne, to wyjdą na jaw rozmaite śmierdzące dmuchy. Wskutek tego „legendarne postacie” doznają nieustannego męczeństwa, siedząc, jak to się mówi, na jednym półdupku i nigdy nie wiedząc, co stare kiejkuty każą im robić. Czy na przykład nie każą im wziąć udziału w kontrmiesięcznicy smoleńskiej w ramach szajki „Obywatele RP” pod egidą obłąkanego docenta. I właśnie pan Władysław Frasyniuk wziął udział w takiej manifestacji, z której policjanci ostrożnie go wynieśli w bezpieczne miejsce – ostrożnie – żeby przypadkiem „legendarna postać” podziemnej Solidarności się nie potłukła. Oczywiście samo wyniesienie w bezpieczne miejsce zostało przez pana Władysława Frasyniuka potraktowane jako kolejne męczeństwo, „jak w stanie wojennym” - ale taki już widać los „legendarnych postaci” - że ich męczeństwo trwa nieustająco. Tak właśnie działa grzech pierworodny; popełnia się go tylko raz, ale jego skutki trwają całe dziesięciolecia, a nawet dłużej. /Stanisław Michalkiewicz/
Jak kraść to miliony, ale najlepiej zgodnie z procedurami https://www.youtube.com/watch?v=IxzigP1PmDg
Socjalistow wyjebiemy w kosmos!
16.02.2024 Donald Tusk o zaporze na granicy z Białorusią. Decyzja zapadła
Tusk: podjęliśmy decyzję o szybkiej modernizacji naszej zapory granicznej z Białorusią
Chcę poinformować, że kilkadziesiąt godzin temu wspólnie z ministrem spraw wewnętrznych i administracji podjęliśmy decyzję o szybkiej modernizacji naszej zapory granicznej z Białorusią. Przeznaczymy na to adekwatne środki - oświadczył w piątek premier Donald Tusk.
https://tvn24.pl/polska/donald-tusk-o-zaporze-na-granicy-z-bialorusia-decyzja-zapadla-st7775988
41. Złożymy gotowy projekt ustawy o podwyższeniu renty socjalnej do wysokości minimalnego wynagrodzenia.
Parlament przyjął obywatelski projekt ustawy. Jeśli prezydent podpisze ustawę, od 1 stycznia 2025 roku renta socjalna wraz z dodatkiem dopełniającym wyniesie 4300 zł i będzie co roku waloryzowana.
https://100konkretow.pl/wszystkie-konkrety/
Co to jest dodatek dopełniający? Kiedy nastąpi likwidacja Zasiłku Stałego (Zasiłek Stały jest to rodzaj świadczenia dla obywateli drugiej kategorii, czyli dla tzw. gorszego sortu) i zastąpienie go Rentą Socjalną? Lewica wiecznie pasożytuje na tych podziałach "troszcząc" się rzekomo o najbiedniejszych.
Taki to obywatelski projekt jak i Karol Nawrocki jest kandydatem obywatelskim - wszyscy doskonale wiedzą, że Nawrocki jest PiSowskim kandydat , a nie obywatelskim.
5 stycznia 2018 Niemcy, Żydzi i folksdojcze
„Popatrz matko, popatrz ojcze
Oto idą dwaj folksdojcze.
Co za hańba, co za wstyd!
Jeden Polak, drugi Żyd.”