tort makowo-orzechowy, sernik wiedeński, czekoladowe z bitą śmietaną i wiśniami, tiramisu
Jeszcze mało chemii jemy? Masz rację wszystko kupuj i faszeruj rodzinę E ileś tam. Ja mam inne zdanie. Właśnie święta to fajny czas gdzie dziecko może się uczyć bliskości , wspólne pieczenie pierniczków, podawanie produktów, rozmowy przy pieczeniu ciast. I przede wszystkim te zapachy, które w dorosłym życiu się pamięta. A co dziecko zapamięta ? Placek ze sklepu?
Nie zdziwmy się że w przyszłości dziecko wybierze święta w górach czy ze swoim towarzystwem a rodzice będą spędzać je sami. Jakie tradycje taka potem rodzina.
placki to robi krowa wracając z pola
Jak ciebie tak razi słowo"placek" użyte w temacie. To niech admin zmieni na słowo" ciasta lub wypieki na święta". Tylko potocznie co powiesz jadłeś" wypiek, ciasto" czy prędzej"placek"?
Sernik, szarlotka i cappucino
makowiec i keks wystarczy
to moje i córki dzielo :)
http://zapodaj.net/22a5baccc04f0.jpg.html
bedzie jeszcze karpata i seromak i połksiezyce
Piękne te choineczki :)
makowiec, seromakowiec, szrlotka, sernik z brzoskwiniami, keks, piernik, capuccino, i chyba tyle, u Nas duza rodzina i wszyscy lubia placki i nie tylko:)
Ja zrobię roladę orzechową, czekoladowo miętowy, piernik z bakaliami, struclę i nie wiem czy na coś mi jeszcze starczy czasu