lala! jesli masz zmiar pracowac w pizzernii ,,na maxa,, to idz tam i sama sprawdz!!! osobiscie nie polecam... ale jak jestes desperatka to probuj!!! wiele osob juz tam sie przewinelo...a dlaczego? odpowiedz sobie sama...
ale tam się nie da pracować bo pani menadżer jest zdania że tylko ona wie co i jak trzeba robić a wszyscy inni na niczym się nie znają,zawsze wszystko co zrobisz jest nie tak i zawsze jest powód żeby grozić ci zwolnieniem albo potrącić ci z pensji ,za nadgodziny i pracę w święta masz płacone jak za normalny dzień pracy wiem bo jakiś czas tam próbowałam pracować ale było to ponad moje siły ,te ciągłe pretensje ile by człowiek nie pracował i jak bardzo by się nie starał to i tak AGNIESIA-pani menago ma pretensje
Tam szefowa czy Menagerka jest taka strasznie nie miła dla klientów, że masakra, gdybym był jej szefem, absolutnie bez gadania bym Ją już dawno zwolił gdyż strasznie nie miło się odzywa do Swoich klientów w Pizzerni, kto to widział... byłem świadkiem iż w dniu 6.07.2013r. to była Sobota, na górze była potańcówka tak zwana, wpadło trzech chłopaków, zaczęło śpiewać Sobie z nimi piosenki, tańcowali z innymi ludźmi, było wesoło i jeden z nich chciał zaśpiewać, no to ten Pan który prowadził potańcówkę mówił, że dzisiaj nie da rady i żeby przyjść w niedziele, aaa ta Pani wielka menager czy tam szefowa wpadła i nagle do nich, ale nie dystutuj bo nie musisz, nie to nie... i się zaczęła tam kłótnia... oczywiście Ja na Swoim miejscu na pewno już nie polecę tego lokalu ze względu na kulturę tej osoby, wolę iść do konkurencji niż do tego maxa gdzie jest taki zarząd uprzejmy. Teraz Sobie pewnie każdy czytając mój post myśli, że jestem z konkurencji, nie prawda, to tylko czyste fakty tej Pani, kto Wie to Wie o Co chodzi i o kogo... Na pewno nie tylko Ja byłem świadkiem takich scen jak w Sobotę. Aż mi żal tych pracowników... naprawdę bo Co oni mają z taką menagerką czy też szefową... szkoda ich, CIEKAWE DLACZEGO CO CHWILE SĄ OGŁOSZENIA "PRZYJMĘ DO PRACY DO PIZZA NA MAXA" to właśnie teraz Sobie zdałem sprawę dlaczego, ze względu na tą szefową i wiem również z pewnych źródeł iż ta pani wchodzi Sobie na to forum i robi reklamę i piszę wątki jaki to jej lokal nie jest pod innymi nickami. Pozdrawiam
tam się nie da pracować doś ze płaci grosze i jeszcze zabiera z wypłaty jakieś śmieszne -50 zarobisz jakieś 1300zł a zabierze ci 400 i właśnie tak się ta GRUBA dupa wzbogaciła i wozi swoje tłuste nogi nowym volvem za ludzkie krzywdy tak to właśnie szefowa tego lokalu NIE DAWAJCIE JEJ ZAROBIĆ NIECH SAMA RUSZY DUPĘ DO ŁOPATY Pizza i cała reszta jest robiona z resztek ze sklepu BYCZEK gdzie i tam też jest ta GRUBA dupa właścicielem ser z pleśnią szynka w oślizgłej mazi nie nadające się do jedzenia chyba że ona sama to bd żarła Pozdrawiam Taka prawdo o MAXIE i pracy w nim
Najwidoczniej weranda nie dała jej po d...
Praca w pizza na maxa to jedno wielkie nieporozumienie.. Pracowałem tam jakiś czas i nie było dnia zeby ktoś z szefostwa Cie nie gnębił i nie poniżył. Co by nie robić to i tak pani Joasi nie pasuje tylko krytykuje i oczernia, współczuję obecnej załodze bo do pracy przychodzi sie zapracować a nie złościć sie.
Jak się chce pracować to się pracuje.Znam 3 osoby,które pracują tam od samego początku istnienia lokalu i nadal pracują. Pracować trzeba wszędzie. W każdej pracy trzeba dać coś od siebie . No a co do zachowania klientów też jest wiele do życzenia.
Trzeba założyć wątek o zachowaniu "wielmożnych klientów"
Wypadało by zapoznać sie ze słownikiem a potem pisać!!!!!
Ogólnie to praca w obsłudze to cięzki kawałek chleba
Pani A. która tak jest oczerniana jest ok tylko Pani właścicielka panienka z okienka jest wieśniakiem
Zależy... Jeśli ktoś awansował dzięki swoim umiejętnościom zdolnościom, to OK.
Jeśli awans związany jest wyłącznie z umiejętnością pomiatania ludźmi, to czego zazdrościć? Pieniądze w życiu to nie wszystko, czasem trzeba umieć cenić siebie i nie zgadzać się na pracę w charakterze kapo.
chyba jakiegoś kapo wpis zdenerwował :) a przecież temat nie jest o ortografii
Uwarzam ze to fajne miejsce i ze sa tam fajnii ludzi.
Oj, ludzie. Nie śniło Wam się jakie cuda się tam wyprawia... To jest cyrk na kółkach. Obecna pani menager po prostu nie ma predyspozycji do bycia szefem. Wprowadza zamęt i nieład. Kebaby są odgrzewane w mikrofali więc smacznego...
ten kiosk na przeciw kauflanda też jest tej wlaścicielki co pizza na maxa , szefowa jest tak wredna ,że potrafiła zrzucić ręką wszystko z półki ,bo według niej nieładnie było ułożone, żenada i tyle!