beda chcieli to i tak kupia nie tylko faje ale i duzo gordze rzeczy, głupota ale sam kiedyś zacząlem bo myslalem ze to takie modne i zdrowe
Ela? ta z patrolu sm? :S
Możesz pozamykać wszystkie kioski i sklepy z fajkami a,e to nie zmieni od zawsze aktualnej zasady "zakazany owoc smakuje lepiej".
Karanie sprzedawcow jak najbardziej daje rezultaty, nic tak jak kieszen nie przekonuje do przestrzegania prawa.
Zgadzam się z biednym z 12,09 , papierosy sprzedają między sobą uczniowie na sztuki w szkole
chyba sobie żartujesz że w tesco. Tam zawsze dowody sprawdzają,ja proponuję zająć się kioskami i małymi sklepikami,tam najprędzej się coś takiego dzieje
Tamten koleś ma rację. Mam 20 lat palę od 6. U mnie w domu paliła matka, ojciec dziadkowie również. Jak to było fałszywe gdy ojciec mówił nie pal bo to szkodzi:)) Nigdy nie miałem problemu w szkole ze zdobyciem fajki. Ten olo jest widać już chyba wiekowy bo pisze na forum takim tekstem z lamusa ale ma 100% racji.