nic głupszego prócz pisania głupot nie ma w jego wypowiedziach
wystarczy to zobaczyć
http://latarnik.info/?q=mp&q2=okreg&r=sejm&k=6&okr=33
A to juz podroba 14-49 to nie jest moj wpis, co najlepiej swiadczy o tych ktorzy sie podszywaja
znam kolegę z klasy który nied skończył zawodówki bo nie umiał tabliczki mnożenie teraz uczy historji w liceum pismen tak robi nic nie wie i wie wszystko.
Gdzieś mi się kiedyś w oczy rzucił wpis pismena świadczący o tym , że jest związany z denkowem / ale mogę się mylić
Wiemy, że: kocha PO, ma żonę, być może ma jakiś związek z/mieszka w Denkowem/ie. Poza tym jest: szalenie inteligentny i zapewne zabójczo przystojny (chciała się z nim umówić niejaka foka).
Oj powazne klopoty z czytaniem mili respondenci, pisalem juz ze ani Denkow nie ma ze mna nic wspolnego ani nie jestem fanem konkretnej partii - wybieram zawsze Polske (niestety nie ma partii podzielajacej moje poglady polityczne i gospodarcze). Dla jasnosci doceniam kazde dzialanie pozytywne i tepie kazda glupote, bez barw partyjnych.
Daruj sobie, pismen "nie jestem fanem konkretnej partii", najeżdżasz na Ziemkiewicza, że jest dziennikarzem "niepolitycznym", a odnośnie siebie??? Zaznaczają sie w twoich wypowiedziach wyraźne sympatie, a sam się ich wypierasz. Cierpisz na jakiś dysonans poznawczy? czy może wypierasz się PO jak Piotr Jezusa? No, to jest żałosne.
Pan Ziemkiewicz moze sie spotykac ze swoimi fanami w BWA i nawet slowem sie nie odezwe, "najechalem" poniewaz stowarzyszenie organizujace spotkanie na PLEBANII uwaza ze jest apolityczny. Nie chodzilo o osobe, ale o miejsce.
Ręce opadają, jak się czyta, to co piszesz. Na plebanii mogą organizować spotkania, jakie im się żywnie podoba. Nie wiem, gdyby zaprosili do miasta Korę, to też by było, że to spotkanie polityczne, bo wokalistka jawnie popiera PO? Ziemkiewicz jest dziennikarzem, publicystą, więc jest czymś całkiem normalnym, że interesuje się polityką, że pisze na takie tematy. Pismen, widzisz i słyszysz to, co chcesz, twój ogląd rzeczywistości jest ograniczony. Nie potrafisz spojrzeć świeżym okiem.
Gosciu 11-57 i tak nie dokdziemy do porozumienia, bo Twoja wizja Kosciola a moja sa skrajnie inne. Jestem "zabytkiem" z czasow, gdy plebanie nie byly wieksze od Kosciolow, wyznajac wiare ponosilo sie okreslone konsekwencje, a na religie do malutkiej salki chadzalo sie z WLASNEJ woli, a nie dlatego ze jest to przedmiot, a jadac przed matura do Czestochowy uprawialismy prawdziwa partyzantke, organizujac wyjazd potajemnie i "urywajac" sie z sobotnich lekcji, na ktore trzeba sobie bylo zalatwic swistek od lekarza. Bo gdyby sie wydalo, polecialyby zachowania na tyle, ze z matura i studiami na wybranych kierunkach moglibysmy sie pozegnac.
Kosciol i jego otoczenie, a wiec i plebania nie jest miejscem debat o dowolnym charakterze, a juz na pewno nie politycznych. Nie wiem, czy na swej drodze zyciowej nie spotkales kogos, kto potrafilby tych pare prostych prawd zaszczepic.
Kościół ma dbać o Człowieka. Jeżeli ludzie u steru władzy robią krzywdę Człowiekowi, to Kościół ma prawo o tym mówić głośno. Ba, nie tylko prawo, ale i obowiązek.
Foko, ta droga nie prowadzi do niczego dobrego..mało ci podwyżek gazu, paliwa, wzrostu kosztów utrzymania?piekny język wyprostowal ci drogę?jak niewiele trzeba, by dać sie omamić...
To, że nie czujesz się skrzywdzony, nie znaczy, że inni nie doznają krzywdy, to, że masz pracę, nie oznacza, że w Polsce nie ma bezrobocia. Chyba logiczne, prawda?
Ja bym bardzo chciała, żeby Pan Pismen wystartował w wyborach. Myślę, że miałby duże poparcie. Brakuje takich ludzi w polityce. Uważam, że Pan Pismen miałby szansę, gdyby kandydował jako poseł na Sejm. Widziałabym również Pana Pismena za kilka lat jako prezydenta.
Ja obstawiam, że to Paweł Celebański z Włoszczowy, człowiek prosty, ale sprytny. Choć... pismen jednak zdaje się być bardziej ynteligentny, ale...
a jo jestem kwoka i tyz tensknie
kompletne dno