Temat o tyle ciekawy ze az z dalekiego Dublina dostałem wiadomość emeilowo oto ona- " Aha, czytam forum na ostrowiec nr1 oraz obserwuję działalnośc niejakiego Pismena. Ktokolwiek to by nie był (prawdopodobnie osoba nasłana), sugeruję żeby totalnie gościa ignorować i nie odpowiadać na jego posty oraz nie prowadzic żadnej z nim konwersacji. Ja jestem zabanowany i cokolwiek nie napisze moje posty są wywalane na tym forum, więc proszę Pana, żeby Pan taki apel napisał i również powiadomił Sułka, jeżeli Pan może, zeby nie wchodził w zadne pisanie na ten temat, bo to jest najnormalniejsza w zyciu prowokacja!!!
Pozdrawiam
A. /z Dublina" co tym sadzicie
Cóż Pismen to czlowiek ułomny o wypaczonym swiatopogladzie, idealna ofiara propaganty platfusów, najlepsze jest to ze nienawidzi PIS, ale podejscie ma identyczne jak chołota w moherach hehe
Ponad 10 tysięcy postów, w większości w wątkach społeczno - politycznych może rzeczywiście potwierdzać tezę o prowokacji i działalności zamawianej. Bo komu chciałoby się z taką zaciekłością bronić obecnego establishmentu, nie zachowując żadnej dozy krytycyzmu ? No chyba, że @pismen to osoba samotna, wyalienowana, która w wirtualnym świecie stara się odnależć kontakt z drugim człowiekiem. Jeśli tak jest, to wypada mu jedynie współczuć. Faktem jest, że nie ma co wchodzić z tą osobą w spór, czy jakąkolwiek dyskusję, bo całą dysputę sprowadza do absurdu. Ale z drugiej strony, czytając jego wpisy o charakterze politycznym można je także traktować jako swoisty azymut. Jeśli w większości spraw w tym zakresie go popieram, to chyba najwyższy czas na konsultację z lekarzem lub farmaceutą :)