Służyłem w Giżycku w roku 1974 rok czerwiec.Przysięga musiała być znana pamięciowo słowa roty"dochować wierności Armii Radzieckiej" takie sformułowanie było obowiązkowe w przysiędze.
@Wykluczony, nienawiść do PiS-u i Kościoła Katolickiego odebrała Ci pamięć i chyba rozum. W żadnej rocie przysięgi wojskowej PRL-u nie było mowy do „dochowaniu wierności Armii Radzieckiej”. Ciebie, Wykluczony, w 1974r. obowiązywała treść roty zgodnie z Ustawą z dnia 22 listopada 1952 r. o przysiędze wojskowej. (Dz. U. z dnia 1 grudnia 1952 r.), w myśl której powinieneś „…dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.”, a nie Armii Radzieckiej. „Pamięciowo” to pewnikiem nauczyłeś się pewnego wiersza Majakowskiego, którego maksyma „Mówimy Lenin, a w domyśle partia, mówimy partia, a w domyśle Lenin.”, do dziś rezyduje w najgłębszych pokładach Twej świadomości i (co do „zasady ogólnej”) przyświeca Ci w każdym Twoim wpisie.
To uważasz Rotę do przyjęcia w naszym społeczenśtwie:nie była ona zdradziecka nie służyła obcemu państwu .Obowiązywała w latach 1952-1988r.
Celem przypomnienia wklejam:
"a, obywatel Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, stojąc w szeregach Wojska Polskiego, przysięgam Narodowi Polskiemu być uczciwym, zdyscyplinowanym, mężnym i czujnym żołnierzem, wykonywać dokładnie rozkazy przełożonych i przepisy regulaminów, dochować ściśle tajemnicy wojskowej i państwowej, nie splamić nigdy honoru i godności żołnierza polskiego. Przysięgam służyć ze wszystkich sił Ojczyźnie, bronić niezłomnie praw ludu pracującego, zawarowanych w Konstytucji, stać nieugięcie na straży władzy ludowej, dochować wierności Rządowi Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Przysięgam strzec niezłomnie wolności, niepodległości i granic Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej przed zakusami imperializmu, stać nieugięcie na straży pokoju w braterskim przymierzu z Armią Radziecką i innymi sojuszniczymi armiami i w razie potrzeby nie szczędząc krwi ani życia mężnie walczyć w obronie Ojczyzny, o świętą sprawę niepodległości, wolności i szczęścia ludu. Gdybym nie bacząc na tę moją uroczystą przysięgę obowiązek wierności wobec Ojczyzny złamał, niechaj mnie dosięgnie surowa ręka sprawiedliwości ludowej."
Co do atakowania PiS uważasz że nie mam prawa mówić o wadach tej partii,jej liderach-jestem człowiekiem o poglądch socjalistycznych.Co do pisania negatywnie o tej partii,jeśli piszę coś niezgodne z prawda-jest Sąd.Nigdy nie zarzucaj mi komunizmu,bo Ty bronisz tamtej władzy.Jaka nienawiść do kościoła:rozróżnij hierarhie kościelną Episkopat ,Biskupów od kościoła parafian oddolnego.Dla mnie liczy się bogata parafia,bo bogaty kościól na dole-to bogaaci parafianie i zarazem "Ja"
