Tylko nie PiS!!!:-/
synku o co ty pytasz? kto to jest pis(c)?
A czy w Ostrowcu istnieje jakiś PIS? Bo analizując naszych radnych z tak zw. ostrowieckiego PIS-u/opozycji nic nie mogę ja Duda zrobić/ ich w ogóle nie widać.Dziwię się że Pan Poseł Rusiecki nie widzi bagna istniejącego w Naszym Mieście że radni PIS-u są na garnuszku istniejącej opcji politycznej Ostrowca. Ja jako dotychczasowy zwolennik PIS-u dziwię się że Pan Prezes Kaczyński i jego doradcy jeszcze nie zobaczyli gó..a jakie tu istnieje. I dla tego w najbliższych wyborach samorządowych będę się mocno zastanawiał na kogo głosować.Mam nadzieję że obywatele Naszego Miasta będą w końcu szukali alternatywy i nie będą głosowali na zasiedziałą nomenklaturę .
Prezydent to jest bardzo zakompleksiony facet. Ta funkcja go przerosła. Może jako sołtys dałby sobie radę.
z takimi argumentami to czas sie zwinąć Panie(i) "czas". Żenujące, demagogiczne, nieprawdziwe, nie uwzględniające realiów, złośliwe, nieobiektywne, tendencyjne, po prostu żałosne.
Ja tam chce dalej PO, podoba mi sie wizja Ostrowca jako miasta, w ktorym zyja tylko starzy ludzie.
wygra PO to dalej bedziecie zwyklymi smieciami, ktore potrafia tylko narzekac na to jaka wladza jest zla. Przykro mi to mowic ale jestescie debilami, nie potraficie uczyc sie na bledach, ten kraj zawsze bedzie taki zalosny, bo jego obywatele tez sa zalosni, demokracja to najgorszy z mozliwych ustrojow, z jakiej racji glos czlowieka myslacego jest tyle samo warty co takich kretynow jak wy?
Bzdura gościu 08:30!
PO należy przegonić!
Chwileczkę. Kto tutaj napisał, żeby wybierać PO? Watek jest o ocenie PiS i o tym piszemy. Ja ze swojej strony krytycznie podchodzę do rządów PO, tylko nie mam złudzeń, że PiS coś zmieni na lepsze.
A ty, jak już zagłosujesz na PiS i wygrają, to poczekaj rok, dwa. A kiedy zorientujesz się, że to były tylko obiecanki i oni tak jak i inne partie ciągną dla siebie korzyści a reszta ludzi jest nieważna, to spuść głowę, zegnij kark i zasuwaj do pracy, bo nowych panów i ich kliki trzeba będzie utrzymać.
A wcześniej postaraj się nabyć nieco ogłady, prostaku, bo bluzganie na innych, podczas gdy samemu się nie błyszczy inteligencją, jest nieco słabawe.
Ale nawet jeśli wygrałby PiS, czy to naszym mieście, czy w kraju, i to nawet mając te 51% to żadnych cudów nie zrobi, potrzebna jest całkiem nowa organizacja państwa, zamiana armii kolesi, którzy zatrudniani latami, często bez żadnych kwalifikacji na ludzi kompetentnych, których nam brakuje. Należy mieć świadomość biernego oporu całej masy urzędasów dla których tworzono stanowiska na zamówienie. Media będą robić swoje i zamydlać sytuację, zadłużenie i obciążenia z tym związane też czkawką będą się odbijać, zagranica też dołoży swoje trzy grosze etc. etc. ... a nasze społeczeństwo ma krótką pamięć i za parę lat znowu się coś zmieni w gustach wyborców, a potrzeba nam długich lat konsekwentnych zmian.
Znalazł się miłośnik dyktatury, jedź do Łukaszenki, zaznasz dobrobytu. Albo od razu zasuwaj do Korei; Będziesz miał swój raj i nie będzie potrzeby nikogo wyzywać (ani możliwości) od kretynów.
kolejny debil pokroju pismena, któremu Platforma Obywatelska płaci od posta, wez sie czlowieku zabij, PiSem już nikt nikogo straszył nie będzie, najgorszy możliwy scenariusz to zwycięstwo ryżego i platfusów w przyszłych wyborach, to co oni zrobili przechodzi ludzkie pojęcie, gorzej nie było nigdy.
Tajemniczy gościu z 19:09, Wałęsa miał "gadane" (do dziś ‘specyficzne’). Ale jako człowiek po zawodówce może był w stanie wyprowadzić w pole jałówkę, ale nie „tęgie głowy”. O ile w początkowym okresie 10-cio milionowy ruch społeczny wkraczający na drogę politycznej organizacji (zwany Solidarnością), samorzutnie kreował osoby reprezentujące poszczególne grupy robotników oraz ich oczekiwania, o tyle później Wałęsa wykonywał polecenia doradców. Specyficznych doradców, od początku zaszytych w Komisji Ekspertów MKS, których rzesza pobratymców stała się głównymi, po-okrągłostołowymi sukcesorami tzw. kapitalizmu po polsku. Być może Wałęsa, w obliczu przebiegłych i chytrych planów oraz działań tychże „doradców”, do końca nie był świadomy skutków swych poczynań, nie wyczerpując tym samym definicji zdrady podanej przez @Wykluczony.
Więc kto ma rządzić ?
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/674904,cyrk-obwozny-jaroslawa-kaczynskiego.html
Koleś zastąpił kolesia. Norma. Ale gdyby tak czasa wsadzili to byłby cud
Odpowiadam wpierw gość:wczoraj 18:09 jeśli przyjąć Twój tok rozumowania tak też byłem nieświadomym zdrajcą.Nieświadomość czynu nie zwalnia z odpowiedzialności-tak było z całym moim pokoleniem zdrają.Dlaczego ,bo przysięgałem w LWP ,że "dochowam wierności armi radzieckiej" miałem 20lat.Czy byłem swiadom tego,nie ale to nie zwalnia mojego pokolenia z dochowania wierności do tej przysięgi .Mało istotne prawda historyczna,jaką odkryliśmy w 1980roku.Gdyby czasach mojej służby wojskowej,rozpoczęła by się wojna ,stanąłbym w obronie Polski rządzonej przez komunistów.Dla tego dopóki żyjemy dla naszego pokolenia ludzi ,którzy służyli obcym panstwom,wywiadom bedą zdrajcami.I tu jest dylemat moralny,sprawa Kuklińskiego i innych agentów,która jest w dzisiejszej ocenie historycznej bohaterska.Dla ludzi służący w komunizmie w LWP. Kuklinśki jest zdrajcą.Dla pokolenia niepamiętajcego komunizm bohaterem.Jeśli dla mojego pokolenia i starszego uznacie za naszego życia bohaterstwo tych ludzi to kim są te miliony które przeszło słuzbe wojskową za komunistów-ZDRAJCAMI!!!
Świadomość rządzących tu się liczy czyli pana Jaruzelskiego,Komitetów PZPR to oni ustalali reguły gry w Polsce-dla tego są zdrajcami.Problem dzisiejszej lewicy ,która jest reprezentowana przez SLD -jest dla mnie nie do przyjęcia powód jeśli ktoś chce budować partie na podwalinach zdrady a taką organizacją było PZPR.Nieświadomość towarzysze z PZPR nie zwalnia z odpowiedzialności,Wasze korzenie to komunizm służalczość Rosji i na tych podwalinach chcecie zbudować nowoczesną lewicę,gdy nieustąpicie miejsca innym ruchom lewicowym,czekają nas długie rządy PO.