Dziś około 6.30 na drodze Ostrowiec-Opatów pojawiło się pędzące, srebrne audi A4. Kierowcy najwyraźniej się spieszyło, bo łamał wszelkie przepisy i zasady bezpieczeństwa poruszania się po drodze publicznej, dodatkowo, wiedząc, iż na drodze jest gołoledź i łatwo o poślizg: jadąc do Opatowa, wyprzedzanie w Miłkowie na wzniesieniu i zakręcie na podwójnej ciągłej, w Rżuchowie wyprzedzanie kilku aut pod rząd, w dodatku na przejściu dla pieszych, również w Rżuchowie, wyprzedzanie aut gdy z przeciwka nadjeżdżały inne auta, które "pozdrawiając" długimi musiały uciekać na pobocze. Dalej nie wiem co wyprawiał ten kierowca, gdyż "uciekł" z pola widzenia... Drodzy czytelnicy i goście na tym forum, chciałbym się zapytać Was, co o tym sądzicie? Kierowca tegoż audi codziennie porusza się "dziewiątką" z Ostrowca do Opatowa, mniej więcej o 6.30, jadąc w ten sposób powoduje zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też i innych... Jeśli czytają to osoby, które też podróżują codziennie tą drogą, mniej więcej o 6.30 rano, jeśli zobaczycie pirata jadącego srebrnym audi, strzelcie fotkę, nagrajcie krótki filmik jak jeździ ten kierowca i przekażcie to policji. Ja też będę chciał uwiecznić wyczyny tego kierowcy, bo każdy z nas chce bezpiecznie jechać do pracy i później bezpiecznie wrócić do domu, gdzie czekają na nas bliscy, nie pozwólmy, aby dalej ten kierowca szalał i siał postrach na drogach...
No właśnie za takiego idiotę musi myśleć reszta kierowców ! Ja też codziennie jeżdżę tą drogą tylko w innych godzinach i z przykrością stwierdzam że jest więcej takich cwaniaków.Też myślę, że zacznę to w końcu nagrywać!
Ja kiedyś wracałem późnym wieczorem z Brodów i jakiś debil wyprzedził mnie z wielką prędkością prawie zaliczając czołówkę z innym samochodem. Gdybym nie zobaczył go wcześniej w lusterku i nie zwolnił to na bank by przydzwonił. Dogoniłem dziada, bo trafił na jakiś zator i dałem mu długimi po oczach, pewnie zabolało. Za chwilę widziałem go jak wyprzedza na podwójnej ciągłej przed zakrętem. Przyspieszenie miał niemiłosiernie.