Witam , irytuje minie parę spraw które zaobserwowałem u nas w mieście .
Ale jedna najbardziej, ponieważ co dzień przechodzę obok boiska na Półankach
Wytapirowane Panie wychodzą ze swoimi spasłymi pieskami przed blok na boisko na którym czasami grały dzieci , pieski się tam załatwiają i zostawiają nieczystości .Chociaż mają 50m na pole na którym nikomu by to nie przeszkadzało .
Tak samo jest z piaskownicami między blokami .Straż Miejska powinna zrobić z tym porządek , raz dać 500zł kary i spokój .
Dzieci nie mają się gdzie bawić . Bo można sobie na takim boisku nogę złamać.
myśli pan, że jeden mandat coś załatwi ? nawet 10 mandatów po 500 zł nic nie zmieni jeśli sami się nie nauczymy kultury
naucz se dziecko żeby w kupe nie wchodziły i do ręki nie brały a nie narzekaj
mnie też do szału doprowadzają właściciele psów które załatwiają się na trawnik lub plac zabaw, jak mogę puścić dziecko na dwór żeby pograło w piłkę!?
ale gdy zwróciłam jednemu straruchowi uwagę, że może posprzątałby po piesku to zostałam wyśmiana i usłyszałam, że mi się w głowie poprzewracało
kiedyś kiedyś prę latek temu nikomu to nie przeszkadzało że pies załatwiał się na trawniku teraz wielkie halo
z żalem stwierdzam po raz kolejny że jesteśmy mentalnie nadal 30 lat za krajami cywilizowanymi i kupy pupilków zostawiamy innym. Co za naród któremu nie przeszkadza się taplać w gównie.
to nauczmy pieski i kotki gościu z 00:31 załatwiać się na sedes spuszczać wodę i myć łapy przed wyjściem z toalety
nie trzeba ich tego uczyć. Trzeba po prostu sprzątnąć po swoim kundlu. Bo to właściciel odpowiada za niego. Ale o czym ja tu mówię: psy są nagminnie puszczane luzem i ciągle pogryzienia dzieci się zdarzają. Dziki kraj.
to samo na klatkach schodowych bo paniusie wypuszczaja psy i nie pilnuja spoldzielnie NIE REAGUJA maja racje ci ktorzy pisza ze LUBIMY taplac sie w gownie
Mój piesek i będę robiła co chcę
i jeszcze większość właścicieli psów z bloków uważa się za fair wobec innych jak wychodzą z psem na spacer raz dziennie. I jaka u nich agresja jak się zwróci uwagę żeby srał piesek u siebie pod blokiem. Idealnie to pokazał Kondrat w dniu śiwra.
U nas przed blokiem również się tak zdarzało jednak kilka razy ktoś zadzwonił na straż miejską i się nauczyli. chodzą z dorebkami i sprzątają po swoich pieskach i to mi się podoba. Jednak za to z innych bloków przychodzą i tak już nie postępują. To zależy wszystko od tego jaki jest człowiek. Ciekawe jak by jego dziecko nawet nie mogło się na trawie pobawić bo pieski tam się załatwiają