Biały pies w typie labradora najprawdopodobniej wyrzucony na rondzie na baltowskiej. Czy ktoś go kojarzy? Może warto byłoby mu coś zanieść do jedzenia, wodę i zadzwonić po straż miejska? A może mógłby ktoś go przygarnąć? Piesek wydaje się być bardzo łagodny. Jakim trzeba być człowiekiem żeby zrobić coś takiego..
Skoro widziałeś i wiesz co robić to dlaczego nie zatrzymałeś się i nie dałeś temu psu przynajmniej wody? A może jest potrącony przez samochód? Czy na prawdę nie można z siebie nic dać?
nie wyrzucony,tylko do suczki przyszedł mieszkającej blisko ronda