Dzisiaj w godzinach popołudniowych po ul. Bałtowskiej biegał piesek - bokser. Pies był oszołomiony, biegał za ludźmi i samochodami w różnych kierunkach. Może komuś zginął.
Widzialam tego psa na Bałtowskiej o północy około 3 dni temu... Być może ucieka komuś z podwórka. W końcu może go czekać smutny los... mi o mały włos nie wleciał pod koła.
Również był widziany na osiedlu Stawki bardzo często.
wiadomo co to za psiak? ma czerwoną obrożę bardzo ładny zadbany... ale biega sam nie wie gdzie.. czyżby ktoś go wyrzucil z auta? czy po prostu jest puszczany wolno, szkoda mi go ;/
też go widziałam , a prawdopodobnie mieszka na ul.zbożowej,
też go często widuje, kiedyś jego Pani jechała samochodem, zatrzymała sie na chwile i go wołała do domu, pobiegł za autem. Zła socjalizacja i sobie ucieka. Ale ma domek z pewnością, tylko właściciele słabo go pilnują. Ma obroże - powinni mu chociaż fundnąć zawieszke z nr telefonu lub adresem.
Ja też widziałem tego psa na kopaninach i na stawkach