Na przykład w wąskiej uliczce jest jubiler 'Bomar'. Piękne rzeczy i jeszcze jedyne w regionie wyroby z kamienia pasiastego:) Polecam, kupowałam i jestem bardzo zadowolona.
nie polecam kupna w aparcie śniedzieje złoto po jakimś czasie
A czterech pancernych pamiętacie i GUSTLIKOWY PIERCIONEK? Honoratka była najszczęśliwszą kobietą pod słońcem!
Liczy się serce, a nie wielkość brylantu. Po co mi najdroższy pierścionek, o który drżałabym jak o samochód?
Czy oszczędność to zła cecha mężczyzny? Lepszy taki co szasta na lewo i prawo pieniędzmi, a potem kobieta musi się martwić jak te dziury załatać , jak pospłacać kredyty i jeszcze żeby na życie starczyło?
Jak się zastawi na pierścionek, potem bedzię się zastawiał na swoje własne przyjemności.
pomiędzy oszczędnością a skąpstwem jest kolosalna różnica. jeden raz w życiu mężczyzna może wydać więcej na pierścionek, który potem będzie służył latami.
a co do czterech pancernych to wojny już nie mamy, ludzie żyją normalnie i są sklepy.
Ja dostałam bardzo skromny pierścionek. Do dziś go noszę i jesteśmy bardzo szczęśliwym małżeństwem. Znam wiele koleżanek, które wymusiły dla siebie wielkie i bardzo drogie pierścionki i najdroższe obrączki. Nie wiem, jak im jeszcze służą, bo się porozchodziły ze swoimi mężami. Tak więc wielkość i cena pierścionka nijak się ma do charakteru człowieka.
Do gościa z 12:45 Masz rację wojny nie ma i kobieta moze sama zapracować na kolumbrynę na palucha. A wymaganie dla siebie najdroższych rzeczy to zwykły materializm. Zależy czy chce się mieć symbol miłości czy przedmiot do szpanu przed koleżankami.
No taaak, niedługo kobiety będą sobie same kupować pierścionki, same się oświadczać itd. A mężczyźni niech sobie żyją bez zmartwień ;)
Oj, to ja już wolę staroświeckie zasady, wolę jak mężczyzna o mnie zabiega, miły prezent od czasu do czasu czy ładny pierścionek nie wyklucza szczerej miłości "szczęśliwa mężatko".
Ja oświadczyłem się pierścionkiem, na który było mnie stać i spełnił on swoją funkcję, natomiast moja narzeczona oświadczyła się mi również, żeby nie było, że tylko facet ma to robić. Stwierdziliśmy, że obie strony muszą się starać....Dostałem rewelacyjne spinki do koszuli.
Jak to gdzie kupić? W necie przecież... Ja tak zrobiłam. W żadnym sklepie nie ma takiego wyboru. Sama wybrałam swój pierścionek. Jest z białego złota z brylantem i wygląda tak http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=13794146 I nie chodzi tutaj o to ile kosztował, ale o to,że mi się spodobał. Szczerze mówiąc, to starałam się wybrać jakiś tańszy, bo uważam,że istnieją ważniejsze sprawy. Wiadomo w Aparcie na przykład tez był duży wybór, ale te,które mi się podobały miały jedną wadę-cenę...
Najtańszy i największy kupisz od cyganów.
Nie liczy się jaki to pierścionek, ile kosztował, ale kto go daje i w jaki sposób. Ktoś napisał, że mężczyzna który nie zarobi na pierścionek nie jest gotowy na małżeństwo. G...o prawda!!!!! Dla mnie panienka która oczekuje najdroższego pierścionka, tylko po to żeby się chwalić i rżnie księżniczkę na każdym kroku nie jest gotowa i dla mnie jest pustą lalą!!!!!Ani rozmiar pierścionka, ani jego cena nie świadczy o uczuciu mężczyzny.Natomiast wymagania kobiety co do pierścionka i jego ceny mówią aż nadto.Znam przypadek, że dziewczyna zażyczyła sobie pierścionka za 3,5 tys zł, jak go nie dostała zerwała z chłopakiem. Materialna s...
Ja z człowiekiem którego kocham poszłabym na koniec świata. Nie muszę dostawać od niego brylantów, żeby wiedzieć co do mnie czuje. a na zaręczyny dostałam pierścionek, który był w jego rodzinie od pokoleń. Nie interesuje mnie jego cena. Do autora wątku: podpytaj dziewczynę mniej więcej czego się spodziewa, co jej się podoba, bo inaczej zwariujesz chcąc ją zadowolić :)też polecam Pana koło targowicy i taki sklepik jak się idzie po schodach w stronę kościoła św. Michała.
mojej znajomej ex-narzeczony po zakupie i wręczeniu jej pierścionka zaręczynowego, potem wypominał w czasie kłótni ,że gdyby jej nie kochał to by nie wydał napierścionek prawie całej swojej wypłaty, muszę tu dodać że zarabiał wtedy niecałe 900 zł.
najlepiej w dawnej billi na polskim srebrze
Ludzie drodzy, ja osobiście nie chciałabym dostać jakiegoś badziewia na zaręczyny. Każdy facet w miarę swoich możliwości finansowych musi postarać się i nie żałować kasy, bo w przeciwnym razie to jest zwykłym sknerą.