Hej ;) widzieliście nowe stoisko z pierogami w eleclerku?? powiedzcie mi co sadzicie o tych ekspedientkach no i czy dobre jedzenie tam maja ??
Pirogi sa z Radomia , dziewczyny z Ostrowca te "wroby' sa na Polnej w/s kosciola i przy Sienkiewicza. Byly na stawkach tam jest teraz optyk. Masowa produkcja , smak daleki od domu ale i tak beda zachwalac. Ceny coraz wyzsze .
jedzienie jak glodny to zje a ekspedientka ma tak sztuczny usmiech,jak ,by za kare tam pracowala,no coz za fryzjerke sie nie wyuczyla 3 lata w jednej klasie ,by mamusia alimenty brala.
hmm coż ja moge napisac jedna pani ekspedienta nie wiedziała co to sa kopytka....
Ja tam wole stoisko grilowe na sklepie w leclercu ale tylko swoje ulubione wyroby i sa wporzadku smaczne,tylko najgorsza ta kolejka ale cóż sie poradzi
PIEROGI I USZKA SĄ ZE STARYCH PIECZAREK, GRUBE NIEDOGOTOWANE CIASTO A CENY WYSOKIE !!!! SZKODA KUPOWAĆ!
Niektórzy mają ciekawsze zajęcia niż siedzenie przy garach i lepienie pierogów;). Wolą gotowca kupić.
Jak ktoś ma wprawę to ulepi bardzo szybko. Domowe, własnoręcznie ulepione pierożki mają niepowtarzalny smak i żadne gotowce z garmażerek nie są w stanie ich zastąpić. Wolę poświęcić co jakiś czas dwie, może trzy godzinki na lepienie pierogów żeby później zjeść je ze smakiem niż zajadać się czymś takim.
To siedź i rób. A często do powiedzenia mają córunie, których mamusia bywa że i teściowa przygotowują święta. Ja robię wszystko, no prawioe bo uszek nie będę lepiła. Kupię. Kupię też gotowy mak, bo jest dobry. Resztę zrobię sama. Czy to aż takie straszne?
A tam straszne;) Święta są po to, by mile spędzić czas z bliskimi, a nie urobić się po same pachy i padać ze zmęczenia przy świątecznym stole. Ja to, co dam radę, zrobię sama, pierogi czy uszka to akurat lubię robić, ale i z gotowców skorzystam.
No właśnie my mile czas spędzamy w kuchni. Wiele śmiechu wtedy jest, każdy ma swoje zajęcie i razem wszystko przygotowujemy. To najlepsze chwile pod słońcem. Teraz będzie więcej czasu bo jest weekend przed wigilją. Już nie mogę się doczekać..
A ja uważam że pierożki mają smaczne i zamierzam tam kupować -niestety nie każdy ma czas a i zrobić nie każdy umie.Gościu powyżej -zazdroszczę wolnego ja niestety nawet w wigilię pracuje ,wiec muszę korzystać z tzw.gotowców:)
Boooze Kłysowna jest idealna na to miejsce, jej sztuczny usmiech i wyraz twarzy powodują ze ona sama wyglada jak pierozek. Takze idealna osoba na idealnym stanowisku :)
Niepozdrawiam :D
widac ze ten post pisala kobieta. zawisc, zazdrosc?? albo za duzo mialas partnerow , albo za malo co? albo bylas tylko przedmioten do ru... ?I teraz jest tego wynik .