Tak. Oprócz tego gratis drugie i trzecie dziecko. Wszyscy jesteśmy ojcami Twojego dziecka dlatego z chęcią zapłacimy z własnych podatków.
Niema żadnych pieniędzy od miasta.
ja rodziłam w 2012r. dostałam 1000zł, ale drugi 1000zł należy się rodzinom o niskich zarobkach niestety nie pamiętam ile trzeba mieć na głowę aby dostać ten drugi 1000zł, najlepiej zadzwoń do MOPS-u tam udzielą ci rzetelnych informacji.
Mam 40 lat i nie zamierzam produkować dzieci za kasę. Wstyd.
Ludzie ale Jesteście niereformowalni i nie rozumni!!! Trzeba brać ile się da gdy się należy!! Politycy tyle kasy biorą i za co??? Że w stołek pierdzą albo gdy wybory się zbliżają to tylko obiecują, po za tym nic nie robią aby nam Polakom lepiej się żyło i nie ważne czy mamy 80 czy 20 lat. Patrzą tylko jak samemu się nachapać ...
Ja rodziłam w zeszłym roku i oprócz becikowego jest jeszcze 1tys.z MOPSu, ale dla tych którym należy się rodzinne. Czy z miasta dają nic o tym nie wiem :S
Gratuluję wypowiedzi ludzi zazdrosnych i zawistnych o te pieniądze, najpierw popatrzcie się na siebie a potem kogoś oceniajcie i osądzajcie!!!
DEBILIZM NIE ZNA GRANIC........
emeryture to się wypracowuje a nie od dziecka- barani móżdżku bierze
Gościu z 11.55 - a co z takimi rodzinami, gdzie rodzice aż palą się żeby pójść do pracy a tu lipa :( bo nie ma nawet za tą najniższą krajową... I nie mówię tutaj o pracy w zawodzie wyuczonym czy doświadczeniu jakie się ma w jakiejś innej profesji, chodzi tutaj o jakąkolwiek pracę, której tak naprawdę brak. Człowiek ma chęci i poszedłby od zaraz a tutaj lipa.
A jeśli chodzi o rodzinne to uważam że każda rodzina powinna je dostawać która ma dziecko jedno czy pięcioro. A to, że są i tacy ludzie, którzy faktycznie liczą tylko na pomoc aby im dawać bo tyłka nie chce się ruszyć do pracy (której i tak nie ma) to już inna strona medalu.
Jednak nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora a dwa to czy mają 1/2 czy 5 dzieci to ich prywatna sprawa i tez nie znaczy że od razu trzeba ich krytykować za to ani mieszać z błotem czy wyzywać od dzieciorobów...
Najpierw popatrzcie się na siebie potem dopiero na innych i osądzajcie :)
Powinny być zasiłki dla dzieci. Chyba sami jeszcze nie wiecie, albo już nie pamiętacie, ile potrzeba kasy , kiedy pojawia się dzieciak.
Ja już jestem stara i za moich czasów posiadania małych dzieci nie było żadnego wsparcia. Ale jeśli ja nie dostałam to inni też mają nie dostać? Niech się młodym lepiej żyje i nie szkoda mi ułamka moich podatków na dzieci. Szkoda mi na inne rzeczy - niebotyczne pensje różnych urzędników państwowych na przykład.
a ja mam propozycję tak dla tych co tak im nic nie pasuje. Lepiej sie bierzcie do roboty bo moje dziecko tez dostanie becikowe od urzedu miasta i z mopsu i jak bedzie trzeba to za WASZE podatki kupie dziecku wyprawke..........takze duzo drowia zycze tepaki