Był ktoś na koncercie Pezeta & Małolata, jak tam wrażenia .?
Ja nie mogłam być, niestety, choć pewnie ta okazja już się nie powtórzy .
nic nie straciłeś zagrali 6 czy siedem kawałków i powiedzieli że akustyka jest ch***** i się zwinęli .
straaasznie było. Pezet zaśpiewał tylko 3 piosenki, i zszedł ze sceny, Małolat, organizację koncertu podsumował tak, że na takim nagłośnieniu nie grali od 10 lat. Sfera nie nadaje się na takie koncerty
koncert był okropny ! nagłośnienie było tragiczne , ludzie zachowywali się jak bydło ! szkoda gadać ...
a kim był i gdzie Małolat 10 lat temu?
małolat jezdzil z pezet na koncerty jako hypeman plus nawijal swoje kawalki.bylem na koncercie w 2001 wiec nawet nie pierdol
Koncert trwał 45 min. nie było najgorzej. Głównie chodzi o nagłośnienie bo nie było nic słychać. Z resztą Małolat powiedział, że oni sami siebie nie słyszą.