Układy i układziki są wszędzie. Taka lajfa. Nic jeszcze, jak wsadzą znajomka, co ma trochę oleju w głowie, ale jak wsadzą pustako-buraka z dwoma szarymi komórkami na krzyż, to się w człowieku flaki przewracają.
To jest kilka panów, których niewiedza, partykularyzmy, własny interes, ignorancja doprowadziły do upadku miasta. Nikt ich nie rozliczy, wręcz przeciwnie odejdą jako zasłużeni. Sprawiedliwość jeszcze ich dosięgnie.
Dno.
Co gorsza ta elita dominuje społeczeństwo. I ostatnio nawet za forum się wzięli. Jeśli mieszkasz w Ostrowu powinieneś mieć albo mocne plecy albo twardą inną część ciała
Tylko typowy narzekacz
A POdróbka z 7:42 niech może sama przed sobą i sobie odpowie kim by był/a gdyby nie plecki i ten nasz lokalny układzik nieusuwalnych komuszków i nowych władczych PO-wców, życiowych nieudaczników, co to po linii partyjnej do stanowisk i "trufli" z tym związanych doszli.
Efekty ich władzy widać, miasto pustoszeje, a powodem do dumy i kilku artykułów w lokalnej prasie jest zasypanie po roku dziury i otwarcie nowego marketu ... Kanalie u władzy niszczą nasze miasto.
Najgorsze kanalie to tacy jak ty, udają niewiniątka, na wszystkich jadą a sami bez grzeszku
dobrze w tym miescie maja lekarze,prawnicy,aptekarze--sitwa w urzedzie i starostwie,bankowcy,prywaciarze---dla reszty nie to miasto--ci co nie maja plecow --musza klepac biede albo emigrowac
To już nawet nie tylko o nasze miasto chodzi, to norma prawie w całym kraju. Nie zgodzę się tylko że prywaciarze mają dobrze, teraz za wyjątkiem budżetówki, niemal 90% to "prywaciarze" przecież ... :)))
Miasto pustoszeje, bo zamiast sie rozmnazac wolisz sleczec przy kompie
Dobrze że pismen rozmażasz codziennie coraz to nowsze wyjścia z tak nieciekawej sytuacji,narób ty teraz dzieci i daj im jeść,ubranie itd.,byłeś mądry ale kupe lat temu i w innych czasach,wtedy trzebabyło z 5 dzieci machnąć a nie jedno,samolubne
Mój dziadek akurat ma dwoje dzieci. Bogactwa wielkiego nie potrzebował ale miał pracę dzięki której mógł wybudować dom, zadbać o to by jego dzieci się wykształciły i miał dla nich czas. Inne były czasy i sam o tym często mówi, choć ma prawie dziewięćdziesiąt lat. Owszem było ciężko ale na pewno łatwiej było żyć niż teraz w tym "dobrobycie". Nie mam żadnych powodów by mu nie wierzyć, sam widzę co się teraz dzieje.
Dziadek miał wielodzietną rodzinę i wiele hektarów ziemi. W bloku nie mieszkał. Czynszu nie płacił. Kredytu na olbrzymi procent na karku nie miał. Dzieciom podręczników do szkoły za grubą kasę kupować nie musiał. Na studia wysyłać nie musiał.
To były zupełnie inne czasy. I nie pisz mi tu bzdur, że dzisiaj można tak samo wychować wielodzietną rodzinę jak kiedyś.
Klepać biedę, chodzić w niedzielę do kościoła i słuchać tam kazań "biznesmenów". Chciałbyś być jednym z pięcioro dzieci w rodzinie i patrzeć jak zaraz komornik zajmie Ci klitkę w bloku ?
W takiej biedzie często rodzą się patologie, alkoholizm itd. Dzisiaj rodzina w której jest jedno dziecko mieszka najczęściej z teściami, bo raz że kredytu na własną chatę a dwa, że i tak nie mieliby go za co spłacać.
Siadłby jeden z drugim wieczorkiem z dzieckiem i namalował drzewo rodzinne, fajna zabawa a przy okazji potwierdzenie tego co twierdzi "uwielbiany" przez was Pismen
Nie jest to zły pomysł z tym drzewkiem,ale i bez drzewka widać pochodzenie.Pismen nie wiem co to za osobowośc ale sądząc po wpisach jest to człowiek konkretny o starych zasadach(może z racji wieku) wyznający i hołdujący zasady znane tylko sobie.Szkoda,że nie znam tego jegomościa osobiście,polemika z nim żadna bo krótkie komentarze to z jego strony prowokacja,a takie zasady panowały tylko wśród ludzi aparatu partyjnego-dużo wiedzieć ,mało mówić i najlepiej podpuszczać zasiać ferment a i tak tkwić w swoich przekonaniach i robić swoje.