Moja droga postaw sprawę jasno że ponosisz koszty ,jeżeli osoba której wyświadczasz grzeczność jest osobą na poziomie zrozumie i sama powinna Ci zaoferować kwotę adekwatną do przejazdu minimum taką jaką by musiała wydać na P.KS. względnie M.P.K.,natomiast jeżeli nie zajmie stanowiska w tej kwestii powiedz jasno że nie będziesz jej wozić.Koleżanki,czy tzw współpracownice są do czasu dopóki z nimi pracujesz ,a gdy odejdziesz z pracy względnie w inny sposób zakończysz kontakt z zakladem wtedy pies z kulawą nogą Ciebie nie odwiedzi.Dlatego nie można się ubezwłasnowalniać na własne życzenie a kwestia finansowa jest ważna nie możesz być parobkiem osoby która do tej pory nie poczuwała się by w jakikolwiek sposób ponosić z Tobą koszty twojej grzeczności,dlatego się nie sumituj tylko jasno się określ odnośnie dojazdów do pracy wspólnie z Twoją koleżanką.
Wiem, że mi to admin usunie, ale napiszę Ci coś KTW78 - głupi jesteś strasznie.
Ty za to jesteś mądry(a). A na Nowy Rok Ci życzę, żeby każdy kogo spotkasz na swojej drodze, chciał od Ciebie za wszystko kasę. Nawet za to, że Ci dzień dobry powie, bo przecież też na tym traci bo gardło zdziera.
Albo ty jesteś jebnięty, albo jebniętego udajesz . KTW78.
16.06
Na szczęście nie usunął,i bardzo dobrze,bo masz rację.
KTW78
Ty kompletnie nic nie rozumiesz.Nic mnie nie obchodzi,czy ktos ma więcej w kieszeni ode mnie,niech sobie ma,ale nie moim kosztem.I ja mam się martwic tym,ze ktos zachoruje i wyda na leki?? A czy osoba,którą woziłabym codziennie za darmo do pracy przejelaby sie tym,ze mnie zepsuł sie samochód i musze wydać np 2 tys za naprawę?? Do paliwa się nie dokladala,a do naprawy sie dołoży???
I to wcale nie świadczy o egoizmie,bo można kogoś podwieźć raz na jakiś czas,jestem za.To świadczy o dbaniu o swoje interesy,bo kolezanka,ktora jeździ za darmo dba o swój interes,żeby nie wydac kasy na przejazdy,a ten co ja wozi juz nie może??
Podaj adres to się przekonasz.
nie strasz, nie strasz, bo sie zesrasz
Dokładnie 16:21. Skończy się ta historia tym, że Pani zmotoryzowana będzie jeździć sama w tych samych kosztach jak jeździ teraz, z tą różnicą że będzie miała jedną koleżankę mniej i jednego wroga więcej.
KTW78 ma rację. Już myślałem że tylko ja tak myślę. KTW78 przywracasz mi wiarę w ludzi.Jednak widzę, że my mężczyźni jesteśmy lepszymi ludźmi ;)
KTW78 a Ty tak wozisz ludzi za free? To weź no mnie zawieź za free, za Kielce na Sylwka.
trzeba sposobem .Ja bym się poświeciła i przez jakiś czas wychodziła z domu znacznie wcześniej , może to pomoże. Ja rozumiem ,że jeśli wypadnie kogoś zabrać sporadycznie raz na jakiś czas w jakiś wyjątkowych okolicznościach to wołac kasę wstyd ale takie regularne codzienne wożenie kogos za friko to żart jakiś chyba.A jeśli nie sposobem to trzeba wprost powiedzieć o co chodzi
Wszystko to takie małostkowe, nie macie większych problemów?
23:36. Nie interesuję cię temat i masz większe problemy, to po co tracisz swój cenny czas na czytanie i odpisywanie?
Ludzie, jest w was tyle egoizmu, złości i nienawiści że aż jest to przerażające. Pieniądze, pieniądze, eh, szkoda gadać nawet. Żebyście się nimi nie udławili.
Eulalio, wszyscy wiemy, że uwielbiasz być w centrum zainteresowania na forum.Wszyscy też pamiętamy Twoje chamskie komentarze sprzed kilku miesięcy, po których wiele osób Cię skrytykowało.Zmieniłaś teraz taktykę i anioła udajesz, jako Eulalia, a inne mniej miłe komentarze, piszesz anonimowo, lecz takim stylem, że rozpoznawalność jest natychmiastowa. Zakładasz coraz to nowe wątki, powtarzasz znane już dane o Tobie, które z resztą sama podawałaś, ale pod innym nickiem i cieszysz się, jak ktoś Ci odpisuje i że jesteś nierozpoznawalna.Największy ubaw to ma administrator, bo On widzi za każdym razem kto pisze.Takie zachowanie kobiety mającej rodzinę i 2 dzieci(większość dnia przy komputerze) może dziwić.Strasznie to infantylne, ale jeśli Cię to uszczęśliwia, to super.Popracuj zdecydowanie nad stylem i będziemy się bawić z Tobą dalej.Wszystkiego dobrego w Nowym Roku i znalezienia pracy.
KTW78 weź idź po coś ciężkiego i p.........j się w to co nosisz na szyi , na pewno nic sobie nie uszkodzisz ))))
12:38 również najlepszego i też pracy, choć z Twoją ortografią będzie to ciężkie. Mimo wszystko happy new year.
Gabriel nie pij tyle :-)