Czy co niektórym sprawia przyjemność parkowanie w bramie? Dodam, że w nie swojej :) Przecież to nieważne czy ktoś często wyjeżdża z tej bramy czy rzadko - to sprawa właściciela.
Co wy sądzicie na ten temat?
a to problem tak wielki zeby pisac na forum ??? ludzie za duzow domach siedzicie i czas spedzacie przed kompem !!! jak ci stanie w bramie to weź zadzwon na 112 i tam zgłaszaj problem , goscia zabierze winda i zaplaci sobie pare groszy za transport !!! jak to problem żaden .....?
a na marginesie w bramie za zwyczaj jest zakaz parkowania " droga ewakuacyjna" i mandat gotowy dla delikwenta !!!
Obok mnie jest sklep. Państwo mający go właśnie zastawiają mibramę. Prośby o przestaiwenie, mówienie, że nie mam dojazdu itp nie odnosiły skutku. w ub.tyg. zadzwoniłam na staż. Owszem staz przyjechała i m.in. spytali czy żądam odholowania, a ja że nie, że to są koszty i proszę o tzw. rozmowe wychowawczą z tym państwem. Straż poszła pogadała, ale od tego dnia mam piekło. Była kłótnia na ulicy, że dzwonimy na nich, obgaduja nas do sąsiadów atmosterfa nie do pozazdroszcznia. Także dla mnie jest problem i widzę, że zakłożyciel wątku też ma podobnie.
WIEC PROBLEM JEST!
Kupuję naklejki, strzeżcie się tacy kierowy, będziecie skrzybać!
Widziałem takie w innych miastach...chyba też sobie sprawie z porządnym klejem..."Wziąłeś moje miejsce weź moje kalectwo"..i buch na szybkę w aucie zaparkowanym w miejscu dla niepełnosprawnych. Pewnie okupanci tych miejsc wezwą służby mundurowe i ja dostanę po łapach za wandalizm :),a oni dostaną upomnienie.
"zastanów się, czy naprawdę chciałbyś być na moim miejscu?" brzmi przekomująco
gość @ fura mijasz się z powołaniem pisząc na forum jesli jest miejsce dla niepełnosprawnych to takowe powinno być a 'ty' jesteś bezdusznym człekiem co nie wie co to niepełnosprawność żal mi Cię z poważaniem Gall.