Na jednym z ostrowieckich osiedli pojazdy parkują w bliskim sąsiedztwie bloku mimo ze brak tam parkingu i osoby parkujące nie zamieszkują w danej wspólnocie czy to zgodne z przepisami o ruchu drogowym i bezpieczeństwie dla mieszkańców? Gdzie straż miejska i ich reakcja na źle parkujące pojazdy mimo ze parking jest obok bloku kilka metrów dalej
Czasem z czystego wygodnictwa właściciele stawiają auta jak najbliżej klatek schodowych.Czy twoim zdaniem mamy zlikwidować tereny zielone na poczet wybudowania asfaltowych parkingów?
Może i nie zgodne ale żyj i pozwól żyć innym a Ty taki prawy jesteś i wszystko robisz zgodnie z prawem??!! a jak przypadnie Tobie źle zaparkować lub komuś z rodziny i złośliwy sąsiad zadzwoni to do kogo będziesz mieć pretensje?? podejrzewa,że do służb mundurowych,troszkę wyrozumiałości i tolerancji co do pojazdów parkujących na osiedlach-no chyba,że jest coś drastycznego co utrudnia osobom niepełnosprawnym lub rodzicom z wózkiem.Miłego dnia życzę.
wredny małpiszon
Hej ludu ,ludu to normalka że tak się dzieje poprostu dla mnie nic nowego.Osiedla wasze były projektowane w czasie komuny ,gdy zakładano że co któraś rodzina będzie szczęsliwym posiadaczem tego dobra.A tu nagle zmiana,bo z biegiem czasu zmieniły sie realia i ile osób w domu to tyle samochodów bo samochód stał sie narzędziem a nie luksusem.Skąd wziąć miejsce? prosta odpowiedż:likwidacja trawników bo innej opcji brak,burzyć bloki i budować w innym miejscu to chyba nie wchodzi w rachubę.Najprościej sprzedać blok ,wybudować własny domek i mieć te kłopoty w d...e (ja tak zrobiłem rok temu) Mam dość płacenia haraczu prezesowi spółdzielni,mam dość szukania miejsca na auto gdy po 22 ej wrócę do domu.Dobra rada -zróbcie to samo bo problem nie będzie rozwiązany z parkingami za Waszego i mego żywota...serdecznie Was pozdrawiam blokusy,sorki za arogancję choć...szczerą do bólu
A przed blokiem 38 VI klatka moze tylko parkowac czlonek rodziny na innych wzywaja policje .
na ogrodach10a siedzi jakis moher i dzwoni na straz miejska
na 10a ogrody tez dzwonia
idioci dosłownie idioci zawistni
A ja bym powysyłał wszystkie auta do garaży!
Jeśli brak parkingu to można zrozumieć,natomiast parking na 70 samochodów pusty a szanowna pani parkuje omalże w klatce.Jest to wk....
Przy tym bloku puste parkingi są chyba tylko do południa jak większość ludzi jest w pracy.Wieczorem trzeba parkować na Patronackim.
Ale w tym momencie nie chodzi o miejsca postojowe tylko o to że "wieśniak " zaparkował na trawniku przed samą klatką utrudniając tym ruch wszystkim mieszkańcom bloku .Miejsc miał dużo żeby zaparkować po ludzku .
czytam Wasze skargi bóle związane z parkingami .Winna jest tylko i wyłącznie spółdzielnia mieszkaniowa bo budując bloki nie przewidziała 20 lat wstecz ,że w każdej rodzinie będzie po kilka samochodów.Lekarstwa i rady na to nie ma ,jedynie wzajemne zrozumienie sąsiad-sąsiada musi zrozumieć ,jeśli tego nie uczyni to pogodzi go straż miejska mandatem a za jakiś czas ....zapewne ukarany podkabluje tego co go przeskarżył i tak w kółko .Dowcip z tym zwsiązany opowiem Wam:sąsiad do sąsiada mówi ,jak zjesz gó..o to Ci dam 100 złotych,ten zjadł i stówę dostał.Temu co dał tą stówę żal się kasy zrobiło i mówi do tego drugiego,ja też za stówę zjadłbym gó..o,ten mówi to zjedz.Zjadł dostał 100 złotych i mówi da sąsiada-obaj się najedliśmy gó..a a żaden z nas nie zarobił. To samo i u Was ,skoro mieszkacie w blokowisku to zgoda ma panować albo sprzedać blok ,kupić lub pobudować domek i problemy z parkowaniem znikną.
Ciebie wpiszemy baranie z 19.38