Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Park.

Ilość postów: 32 | Odsłon: 4221 | Najnowszy post
  • Park.

    Plan rewitalizacji naszego parku jest super. Zrobiło sie tam naprawdę fajnie, choć krytykowano juz i alejki, i muszlę, zwaną szumnie amfiteatrem. Wszystko super, ale... Dlaczego w parku jest tak brudno? Nikt chyba nie sprząta, leżą papiery, butelki itp. Park jest dla wszystkich, także dla brudasów, więc należy niejako z urzędu zadbac o czystość. Dlaczego jest niewykoszona trawa? Miejsca na trawniki porastają chwastami, świecą łysymi plackami ziemi, chwasty wchodzą na alejki, drewniane - bardzo fajne- podesty do chodzenia w starej części parku. czemu nikt nie zaprowadzi tam parkowej zieleni? Dlaczego niektóre alejki są krzywe, nie zachowują poziomu, pozapadały się chodniki? Dlaczego "złazi" zielona nawierzchnia ze ścieżki rowerowej od strony Alei? Dlaczego pozwolono na zniszczenie chodników przez ciężki sprzęt nad stawem, a może na byle jakie położenie chodnika? Tam chodnik z kostki jest pofałdowany jak Góry Świętokrzyskie, w zagłębieniach robią się kałuże - od strony parku starego nad stawem. I dlaczego w stawie pływają śmiecie? I tak w ogóle park fajny, ale serce ściska jak patrzę na to niedbalstwo i bylejakość. W końcu to też i nasze pieniądze.

    Gość_ewa
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Park.

      Rzeczywiscie wygląda to tak jakby nie miał kto o park zadbać. Niby to wszystko nowe, a wyglada na partactwo. Dodam jeszcze strasznie brudną główna alejke od strony Rawszczyzny, upaprana ptasimi odchodami nawierzchnia i wszystkie okoliczne ławki - fuj - aż sie niemiło robi na ten widok. Z zasady park powinien być przyjemny, a tam strach przechodzić żeby nie zostać "zbombardowanym".

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Park.

      A mnie co przeszkadza, to to, że przy placu zabaw w parku jest ZA MAŁO ławek.

      Dzieci hasają, a dorośli stoją jak mumie, przestępując z nogi na nogę. Ławek 3 na krzyż, a dorosłych stojących naokoło ze 40.

      Po to człowiek idzie do parku żeby się zrelaksować, odpocząć, podczas gdy dzieci się bawią.

      Owszem, są ławki, ale w alejkach dla spacerowiczów, a dla rodziców z dziećmi przy placu zabaw NIE MA!!!!

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Park.

        To ja jeszcze oprócz ławek dodam od siebie, że przydałoby się w jakiś sposób zabezpieczyć teren wokół huśtawek. Jedne są ogrodzone, drugie niestety nie. Jakiś czas temu moje dziecko biegnąc ze zjeżdżalni na jakąś tam inną zabawkę zrobiło to po najkrótszej z możliwych tras, czyli prosto. Wleciał pomiędzy huśtawki, nikt nie był w stanie zareagować (nawet pan, który akurat bujał córkę) maluch dostał rozpędzoną huśtawką pod oko. Skończyło się na chwili płaczu i siniaku, jednak kiedyś może się to inaczej skończyć.

        Ta ptasia alejka - tragedia, strach chodzić, poza tym ten zapach z tamtej strony parku jest hmmm mało zachęcający.

        Florentyna
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Park.

          Jestem za... założycielem forum i też czekam na odpowiedzi

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 7

      Odp.: Park.

      Dlaczego w parku jest tak brudno?

      Dlaczego w lasach jest brudno?

      Dlaczego w rzekach plywa swinstwo?

      Dlaczego w przydroznych rowach leza smiecie?

      Dlatego,ze ludzie sa swinie!!!

      Gość_maj
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Park.

        Tak. Ludzie to świnie które brudzą wokół siebie.

        Ale rolą zarządcy jest sprzątanie terenu.

        Tak jest w całym cywilizowanym świecie.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Park.

          Chcecie zmian ? Zacznijcie może od siebie a potem obwiniajcie innych ?

          Owszem powinny być prowadzone prace porządkowe, ale w sensie pielęgnacji trawników, a nie zbierania papierków dlatego że komuś się nie chce przejść 10 metrów do kosza...

          Gość_szop_pracz
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Park.

            Mamy może jeszcze ptakom tyłki pozatykać? Tam musi być ekipa która dba o czystośc. To jest Park Miejski, więc wiadomo jakie służby powinny dbac tam o porządek. Ktoś musi myć te ławki, a papiery potrafi przenieść wiatr nawet z kosza.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Park.

              Ptaki to ptaki, nic na to nie poradzimy i masz racje że o takie rzeczy powinien ktoś dbać, jak również o opróżnianie koszy na śmieci żeby wiatr nie wywiewał papierków. Ale tak szczerze to ile tych papierków co leży zostało wywiane a ile wyrzucone na trawnik z lenistwa ?

              Gość_szop_pracz
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Park.

                oczywiście.że park nie "brudzi się" sam.Zadziwia mnie natomiast podejście rodziców. Rodzic nie idzie do parku "patrzeć" jak bawi się dziecko, tylko bawić się z nim i wspólnie spędzać czas. "Dorośli stoją jak mumie" to nie najlepiej świadczy o dorosłych. Przyszli się relaksować siedząc na ławkach? a kto będzie się tymi dziećmi opiekował? Dziecko wbiegło pod chuśtawkę to wina tego kto tę chuśtawkę postawił a nie mamy,która relaksowała się na ławeczce i nie zdążyla ochronić malucha.Może gdyby bawiła się z nim byloby inaczej, ale to TYLKO podbite oko.....

                aniamania
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Park.

                  aniamania moje dziecko wbiegło pod chuśtawkę a ja się nie relaksowałam. Nie wszyscy rodzice siedzą na ławkach. Byłam kilka kroków za dzieckiem ponieważ nie mogę biegać(!), a dziecko jest bardzo szybkie. Nie byłabyś w stanie pomóc dziecku nawet gdybyś była tuż za nim. Nie wiem czy jesteś matką czy nie, ale gdy kiedyś będzie Ci dane opiekować się bardzo żywym dzieckiem zobaczysz jak to jest. Gdy jesteśmy w parku rodzice uśmiechają się na widok mojego dziecka, że takie żywe i radosne, ale to jest też problem, szczególnie gdy dziecku stanie się krzywda a takie nieświadome osoby oskarżają Cię o to że siedzisz i "dłubiesz w nosie" zamiast pilnować dziecko. Zanim następnym razem zaczniesz oskarżać i krytykować zastanów się trochę...

                  Florentyna
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Park.

                    flrentno oczywiście,że jestem matką bardzo żywego inteligentnego dziecka, tak jak większośc zdrowych dzieci (oczywiście Twoje jest wyjątkowe). Jak narazie udało mi się uchronić moją córeczkę przed wypadkami jak milionom matek na świecie. nie jestem wyjątkowa a ty nie jesteś jedyna, bo tyle samo dzieci ulega wypadkom każdego dnia, różnica polega na tym, że większość doszukuje się winy w swoim postępowaniu i uczy się na błędach a nie oskarża innych. To nie wina człowieka, który postawił chuśtawkę, że dzieciaczek ma podbite oko, ani dziecka,że jest energiczne.....zastanów się trochę...

                    aniamania
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Park.

                      Aniamania, niech cię nie zadziwia podejście "niektórych rodziców".

                      Człowiek po to idzie do parku, żeby trochę odpocząć, w trakcie gdy jego dziecko bawi się na placu zabaw.

                      Do tego są potrzebne ławki, których jest w parku na placu zabaw zdecydowanie za mało.

                      Nie wyobrażm sobie hasać razem z dzieckiem na "pajęczynie", w drewnianym zamku, czy gdzie indziej.

                      A czas spędza się RAZEM w innym miejscu, a na placu zabaw dziecko niech się integruje i uczy współdziałania z innymi dziećmi. Nie wychowuję dziecka na samoluba, który nawet wśród innych dzieci nie potrafi się obejść bez mamusi.

                      I nie idę do parku z dzieckiem po to żeby się z nim pobawić, ja idę się zrelaksować (jak to napisałaś), podczas gdy dziecko nawiązuje kontakty z innymi dziećmi i się z nimi bawi.

                      Chyba ci aniamania wyjaśniłam wystarczająco... i nawiązując do twojej wypowiedzi... zastanów się trochę...

                      Gość_mamuś
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Park.

                        Gość-mamuś. Mam nadzieję,że poprawnie napisałam Twój nick,jeśli nie odrazu przepraszm. Oczywiści, że masz pełne prawo do pełnego relaksu w parku jak zównież do dowolnego sposobu spędzania wolnego czasu z dzieckiem jak i bez niego. Do zabawy na "pajęczynie czy w drewnianym domku faktycznie potrzebna jest wyobraźnia, a czy dziecko będzie samolubem czy nie (w ogóle jakie będzie) zależy od tego jak go wychowasz ale to męczące ... i nawiązując do wypowiedzi...... relaksuj się.... to przecież Twoje dziecko

                        aniamania
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

                      Odp.: Park.

                      Po pierwsze mój nick to Florentyna i proszę o poszanowanie i nie przekręcanie go. Twój to aniamania, z małej litery, i takiej formy, jaką sobie wymyśliłaś użyłam w swoim poście. Takie napisanie nick’a odbieram, jako brak szacunku wobec mojej osoby i sposób przedstawienie przez Ciebie swojej wyższości nad moją osobą.

                      Nie to moja wina, że pomimo zdeformowanej kości miednicy urodziłam dzieci, a teraz nie mogę za dzieckiem biegać po placu zabaw, bo ktoś ustawił na samym środku huśtawkę nieogrodzoną, trudno było płotek zrobić wokół. Natomiast huśtawki, które są z boku placu i zakupione teraz mają płotek. Przykro mi, że nie stoję nad moimi dziećmi i nie powtarzam im w kółko nie biegaj, bo się spocisz, nie "wchuć" tam, bo spadniesz. Pozwalam im doświadczać dzieciństwa i poznawać świat własnymi odkryciami. Gdybyś miała żywe dziecko to wiedziałabyś, o czym piszę, gdybyś poznała moje też pewnie przyznałabyś mi rację. Nie zmienię sposobu wychowywania dziecka z powodu bezmyślności osoby, która przestawiła huśtawkę na placu zabaw.

                      Ja nikogo nie oskarżam o to, że moje dziecko podbiło sobie oko i niczego takiego nie napisałam. Zwróciłam tylko uwagę, na fakt, że huśtawki, które są w centralnej części placu zabaw są nieogrodzone a te, które stoją na uboczu takie ogrodzenie posiadają. Dlaczego dwa lata temu nie było takiego problemu? Huśtawki były rozmieszczone na uboczu. Zmniejszono teren placu zabaw w parku, więc można było pomyśleć o bezpieczeństwie najmłodszych. Zwróć uwagę na fakt, że zjeżdżalnia jest dla maluchów, a huśtawki dla maluchów zostały zlikwidowane, zostało zamontowane jedno byle co (moim zdaniem) i dzieci, które lubią się huśtać będą biegły w kierunku tych huśtawek dla starszych dzieci. Twoja córka jest na szczęście inteligentna. Mój syn widocznie jest głupi, ponieważ w wieku 2lat nie potrafi myśleć analitycznie i ominąć dwóch fajnych rozkraczeń pośrodku placu zabaw tylko woli przebiec pod spodem.

                      Ja mieszkam na osiedlu gdzie dzieci nie mają się gdzie bawić, więc chodzę z nimi do parku. Fajnie byłoby wziąć dla maluchów przekąski z domu i zrobić sobie piknik na świeżym powietrzu nie przerywając dzieciom zabawy, ale gdzie usiąść, skoro obok zamiast trawy jest błoto i glina, a na ławkach siedzą babcie i zmęczone laski, które przyszły z dzieckiem się lansować?

                      Swoją drogą zastanawia mnie fakt, dlaczego został wyłączony z wyświetlania wpis, w którym forumowicz popiera fakt, że plac zabaw został zbyt mocno zminimalizowany i jest po prostu ciasno.

                      Florentyna
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Park.

                        Florentyno. BARDZO BARDZO Cię przepraszam za napisanie Twojego nicku małą literą nie było to w żaden sposób zamieżone i przepraszam jeśli to odebrałaś jako brak szacunku dla Twojej osoby.Apsolutnie nie było moim zamiarem jak napisałaś wywyższanie się nad Twoją osobę. Jak napisałaś nie znam Cię i nie mam najmniejszego powodu aby cię nie szanować albo co gorsz oceniać Ciebie i Twoje dziecko. Napisałam, że moje dziecko jest energiczne i inteligentne jak każde dziecko w moim mniemaniu również Twoje. Przykro mi gdy piszesz "widocznie mój jest głupi" nie powinnaś tak o nim pisać nawet jeśli to był sarkazm. Każdy wychowuje swoje dzieci jak chce i ponosi tego konsekwencje. Ja też.Czasami za nasze postępowanie konsekwencje ponoszą dzieci.Może warto znaleśc inny bardziej bezpieczny plac zabaw,bo z Twojego opisu wynika, że to maszyna do ... no właśnie do czego? bo napewno nie do zabawy dla dzieci. Zastanawia mnie fakt, że pomimo tak fatalnego stanu jest tyle chętnych, że ławek brakuje.

                        aniamania
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Park.

                          Widzisz na tym placu zabaw są aż cztery ławki (tyle udało mi się naliczyć z pamięci) w tym dwie piknikowe ze stolikiem pośrodku. Plac zabaw jest umieszczony w parku miejskim, co za tym idzie jest sporo dzieci i rodziców. Mieszkam w takim miejscu, że najbliżej mam do parku, drugi nowy plac zabaw, o jakim słyszałam jest na Ogrodach niestety dojście tam jest dla mnie wyjątkowo uciążliwe, a komunikacja miejska odpada, ze względu na kulturę pasażerów i moją nieznajomość miasta. W moim opisie umieściłam jedną niebezpiecznie umieszczoną huśtawkę i jedną dla najmłodszych dzieci nieatrakcyjną (moim zdaniem). Odbierasz to, co piszę bardzo powierzchownie i tak jak się to Tobie podoba tylko po co? Zapominasz o podstawowych zasadach gramatyki i interpunkcji, jednak znasz takie słowa jak sarkazm. Zastanawiający jest fakt, dlaczego tak uparłaś się właśnie na siniaka mojego syna, który był tylko sposobem przekazania jak niebezpieczna jest lokalizacja tej jednej huśtawki. Jeżeli byś była w stanie to przypomnij sobie, że dwa lata temu przed zjeżdżalnią był pusty teren z piaskiem. Mamuś napisała, że plac zabaw jest od tego, żeby dzieci się integrowały, żeby były w otoczeniu rówieśników. Ja tak byłam wychowywana, w tej chwili obserwuje dzieci na podwórku i jedno, co rzuca się w oczy to fakt, że każde bawi się sobie. Niby w grupie, a jednak oddzielnie. I co chwila biegają na skargę do opiekunów. Ja nie chcę takich samolubów wychować, płaczków o byle co. Wymagasz od rodziców by stały nad dziećmi jak katy nad dobrą duszą w miejscu przeznaczonym właśnie dla nich, a nie przeszkadza Ci fakt, że park się sam nie brudzi. Wiesz, co mnie jeszcze denerwuje na tym placu zabaw w parku? Jest nieogrodzony!!!!! I teraz pewnie będzie to znowu moja wina. Któregoś pięknego słonecznego lipcowego dnia byłam świadkiem jak właściciel jamnika pozwala pieskowi załatwić swoje potrzeby do piaskownicy!!!! Gdy zwróciłam człowiekowi uwagę zostałam zmieszana z błotem i posądzona o chorobę psychiczną. W moim rodzinnym mieście też jest plac zabaw w parku miejskim. Jest ogrodzony wysoką siatką, zamykany o godzinie 21:00. Na ten plac zabaw nie można wprowadzać zwierząt, nie mogą tam też przebywać dzieci w wieku powyżej 14 roku życia chyba, że są opiekunem dziecka młodszego. Nie można tam palić, spożywać alkoholu, brudzić. Park ma zarządcę, który dba o czystość i bezpieczeństwo dzieci oraz o konserwację zabawek. Przy każdym miejscu gdzie są atrakcje dla dzieci stoją ławki, co jakieś 2-3 metry, na których siedzą opiekunowie i czytają książki, wiedzą, że dzieci są bezpieczne. Plac zabaw jest większy od tutejszego, mimo, że park jest o wiele mniejszy, a miasto liczy niespełna 15tys. Mieszkańców. Da się – da tylko trzeba chcieć i słuchać społeczeństwa. Jednak są ludzie, którzy lubią się godzić na wszystko oby tylko było.

                          Florentyna
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
3 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę