ja wypijam kilka drinków dziennie i nie widze żadnego problemu. Rano wstaje i bardzo jestem zadowolona z życia.
i to duży. Po prostu alkoholizm.
To pewnie jesteś Steph..
Proszę następny''Mądry'' i pouczający watek. Admin to się zachowuje jak ten żydek wojewódzki.
Alkoholizm to też nie przestępstwo,ale choroba i to śmiertelna.
Co ty gadasz Steph? Uważasz, że alkoholik to tylko ktoś, kto się zatacza? Otóż przyjmij do wiadomości, że tak nie jest. Alkoholizm zaczyna się wtedy, kiedy zaczyna się pić regularnie. Jeśli ktoś każdą okazję typu zły dzień, jakieś niepowodzenie w pracy czy w życiu osobistym, chandra itp wykorzystuje by się napić to są to oznaki choroby. Z czasem dawki będą się zwiększać..
Steph, nie chcę Cię straszyć ale z tego co napisałaś wychodzi na to, że masz już problem z alkoholem i powoli wkraczasz na drogę alkoholizmu, o ile już nie wkroczyłaś. Serio.