Nie rozśmieszaj mnie gościu 17:40. Na tacę daję z własnej woli, paragon do tego nie jest potrzebny. Uczepiłeś się tych księży jak rzep psiego ogona a temat dotyczy zupełnie czego innego.
1. 10 milionów transakcji na jedną marchewkę dziennie w skali kraju robi kwotę. Więc każdy paragon się liczy.
2. Nikt do napychania kieszeni plebana cię nie zmusza. Robisz to z własnej głupoty
17:16 ale księży nie obowiązują kasy fiskalne. Przestań bredzić. Poza tym jak chcę to go przyjmuję i daję mu 1000zł bo mam takie kaprycho a jak mam inne to drzwi nie muszę otwierać.
Nie wydawanie paragonów także można uznać za przestępstwo jako oszustwo podatkowe... Jednorazowy przypadek może być przeoczeniem, ale gdy sprzedawca świadomie i notorycznie tak robi, to ma na celu oszukanie Skarbu Państwa poprzez płacenie podatku niższego niż należny. Jest więc to przestępstwem podatkowym.
A powinien, ktoś powinien zadbać o dobro dzieci skoro ludzie by się sprzedali za 7zł i pijanemu i dziecku dadzą co chce.
To nie można paniom sprzedawczyniom powiedzieć, żeby paragony wydawały a nie od razu wątek o nich zakładać? Mieszkam w innej części miasta i nie obchodzi mnie to. Jakie to oszustwo, że paragonu Ci nie poda jak i tak na kase wbija.
Bardziej chodzi o sprzedaż alko dzieciom a paragon wydają wszędzie i tam też leży, możan wziąć ale nie ma na nim wszystkiego co oznacza.., wiadomo co.
też widziałam jak dzieciom fajki sprzedają
z alkoholem się zgodze że sprzedają ludziom już pijanym
No i pewnie z tym, że dzieciom też się zgodzisz. Ja mama 36lat a w tesco musiałam pokazać dowód kupując piwo a na sikorskiego pewnie mogłaby mi córka piwo kupić. Ludzie są obrzydliwi.
Czemu nie zgłaszacie
? Dzieciom papierosy i alkohol? No litości. Nic tam już nie kupię u tej koszmarnej kobiety. Mało im wiecznie.
a co jestes zbieraczem paragonów ?:) kolekcjonujesz je ?:) bo ja zazwyczaj jak dostaje to za pare sekund ląduje w koszu na smieci
Nie zbieraczem ale uczciwi ludzie go dają i nie dają alkoholu i papierosów dzieciom. Nie kupujmy tam.
Zone ci przeleciał?ze go chcesz zniszczyć?
Panie wiedza dobrze, że paragon jest dla klienta a nie dają, tylko gdzieś tam rzucą bo nie ma wszystkiego na nim. No i sprzedaż alkoholu nieletnim to na policję zgłosić a nie tylko pisac.
Odezwała się ta część Polski która jest za tym aby było lepiej a potem się dziwią że ten pan czy pani co marchewkę sprzedają jeżdżą BMW a ci narzekacze nie mają pracy bo 3zł płacą za godz .Nauczmy się uczciwości to w tym kraju może za 100 lat coś będzie . Myślę że trzeba to zgłosić koniecznie .
Ludźmi nie nazywam tych, którzy łamią prawo i sprzedają alkohol dzieciom.