Nie obrazac PAPIRZOKA super lokal najlepszy w miescie znam go jeszcze za czasow pani Wandzi ale wina na szklanki nie bylo samo piwko I zawsze mozna bylo cos goracego zjesc:)a Kto Teraz to ma ze takie cyrki tam:)
Niech będzie ten papirzak, lepiej żeby lumpy piły w jednym miejscu od tego jak by pili pod sklepem po za tym fajnie że jest :). Plus dla właścicielem jesteś PRLowym wymiataczem, tak trzymaj ! i nie patrz na innych tylko trzymaj standard ludzie zazdroszczą i głupoty piszą ale mimo wszystko życzę dużych obrotów :).
Dziś, 22:22 masz rację i dobrze, ze taki lokal już ma tyle lat. Można powiedzieć, że jedyny lokal z tradycją
Hahaaaaaa jeszcze obrotu na lumpach nikt nie mial .Pozdro:)
Tak jest popieram a meliny i takie lokale powinny zlikwidowac psuja wizerunek miasta :)
A ja nie wiem co to jest a mieszkam na Słonecznym :( Nie słyszalam o Pipirzoku. Głupia nazwa :(
Ja znam wiecznie te same zakazane mordy tam siedza jaki lokal takie I barmanki.
Gościu z 23:28,jakim prawem piszesz /zakazane mordy/?Kto ciebie upoważnił do oceny innych ludzi.Wszak wszyscy są przecież dziećmi bożymi.Nie obrażaj klientów baru.To dzięki nim i ich chęci napicia się ,kilka osób ma zatrudnienie.
Melina chyba jedyna w Ostrowcu popieram wiekszosc postow przechodze tamtedy codziennie I wstyd tyle obejszczolkow sie tam kreci ze nie ma jak siasc na przystanku bo ONI juz miejsce zajeli smierdzacy I zajszczani.Mysle ze jak by bylo cos porzadnego I nie bylo by wina na szklanki to nie bylo by pijokow.
Po pierwsze nie widać jej tak bardzo.
Po drugie, niech ci menele i lumpy piją u ciebie w domu, przed nim czy w klatce schodowej jak tobie nie pasuje ten lokal.
Po trzecie, skoro jest tyle lat to chyba właściciel nie dopłaca do interesu.
Po czwarte jeżeli większość osób nie wie tym lokalu to po co robić aferę ?
Po piąte nie byłem tam nie chcę być i jeżeli chcecie coś napisać na temat lokalu to najpierw proszę go odwiedzić najlepiej z fotorelacją.
Nie mam nic do lat 90tych, to moje dzieciństwo i wspominam je bardzo dobrze cieszę się ! że jest parę miejsc gdzie czas zatrzymał się !
No cóż, trzeba będzie pójść i obadać na własne oczy. Poznać folklor tego miasta.
Ciekawe czy kufle tam myja.?Tez nie mial bym odwagi tam wejsc,ale takim pijaczka to chyba to nie przeszkadza ONI by I z nocnika wypili.