A czy Wam wszystkim i Tobie znawco seks kojarzy się tylko i wyłącznie z łożem małżeńskim? A w miejscu pracy? A w zatłoczonym autobusie? W urzędzie? Czasami ważniejsze są doznania niż to czy ktoś skończył pierwszy... Wiem co piszę :)
To bzdury piszesz gościu 06:01. To, co opisujesz to dewiacje.
Acha, bo zawsze kończysz pierwszy, prawda? Seks w zatłoczonym autobusie czy innym miejscu publicznym - niesmaczne dla otoczenia , niewygodne i zupełnie niepotrzebne . Do tego karalne.
Miejsce publiczne może być opustoszałe .
Ale dreszczyk emocji jest,może kiedyś spróbuję...
Czy seks w domu publicznym się liczy?
Stellina to ekshibicjonizm.
Ekshibicjonizm to " stan, w którym jedynym lub preferowanym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest demonstrowanie swoich narządów płciowych lub aktywności seksualnej (np. masturbacji) obcym osobom - zazwyczaj płci przeciwnej - które się tego nie spodziewają. Osoby obnażające się nie zdradzają zamiaru współżycia seksualnego z mimowolnym uczestnikiem tej sytuacji. Reakcja lęku/szoku u świadka tego zdarzenia zwiększa podniecenie ekshibicjonisty".A tu mowa o tym,żeby nikt Cię nie przyłapał,i nie chodzi o masturbację.Czy źle rozumuję ?
Może założycielka wątku chce się osobiście przekonać ?????????????????
Hmm, "seks w zatłoczonym autobusie"- zastanawiam się nad techniczną stroną tego przedsięwzięcia...? :)
Kasia w zatłoczonym raczej mało wykonalne . Ale w autobusie o 4 rano gdzie wszyscy śpią ...:)
Chyba musiałby być naprawdę duży tłok,krótka sukienka czy spódniczka,a dziury w naszych ulicach nabrałyby uroku...
Ha ha ...dobre ... :)
Proszę nie mówcie że Wasze życie erotyczne zamyka się w 4 ścianach... a potem słyszy się że nuda... monotonia...
