Z tym, że co drugi Polak tak robi to grubo przesadziłaś. Ciekawe gdzie robią takie badania. Jakoś w moim środowisku nikt nikogo nie zdradza a są to szczęśliwe małżeństwa z ponad dziesięcioletnim stażem. Moje też takie jest i żadne o zdradzie nie myśli. Oczywiście że różni są ludzie ale lepiej czerpać wzorce dobre a nie złe.
a dlaczego Wy zdradzacie? ...przeciez macie dom, rodzine etc. Czyzby
Wasza kobieca zachlannosc udowadniania bycia pozadana bierze gore? :) pozdrawiam
Zdradzają bo im za dobrze ,mają sprzątaczki, kucharki, opiekunki ich dzieci które narobiły i zostawiają je jak pakunek żonom, a sami uciekają od kłopotów jak tchórze, bo to są tchórze,ale w większości kobiety same ich do takiego zachowania przyzwyczaiły myśląc że to misie, które trzeba zagłaskać. To są niedorajdy życiowe-nie wszyscy ale w większości , byle co i pękają.
Tylko jeszcze dzieci powinni ze sobą zabierać a nie udawać wolnych kawalerów
Dlatego że takie życie jest, zdrady są odkąd my jesteśmy Ludzie. Każda zdrada jest podyktowana czymś innym np pieniądze czy dla adrenaliny :) I działa to w dwie strony jak partner/partnerka nie są zdolni do związku to tak jest. A te statystki to z jakich źródeł są jeśli można wiedzieć ??!
ale one prawie zawsze chcą dzieci zatrzymać, bo to niby najlepsze z tego związku co maja:)
Czyli 50 % ludzi nie kocha tak naprawdę, jest z kimś bo jest. Jak można zdradzić partnera kiedy się go kocha i szanuje? Przecież to się wyklucza.
maz zdradza za granica żona zdradza na miejscu
Ciekawa, zauważ że badania zawsze są przeprowadzane na jakiejś grupie docelowej. Co Ty porównujesz forum? Nigdy nie zgodzę się z tezą, że co drugi Polak zdradza bo to nie jest prawda. Wśród moich znajomych nie zdradza nikt a według tej teorii jest to niemożliwe ;) Radzę żyć bardziej tym co dzieje się w realu i patrzeć na pozytywne przykłady a nie emocjonować się tylko tymi złymi i na ich podstawie wyrabiać sobie pogląd na życie.
Do oględzin winna się każda stawić z ciałem czystem i w czystej bieliźnie. Niestawienie się dobrowolne, pociągnie za sobą przystawienie przymusowe, a w razie nieusprawiedliwienia karę.
Kobieta zarejestrowana winna ciągle baczyć na stan swego zdrowia, a w razie zachodzącego najmniejszego podejrzenia zaraźliwej choroby, wstrzymać się aż do zarządzenia lekarza, od współkowania. – Podane przez lekarza środki zaradcze obowiązana jest ściśle zachować. W wypadku choroby obłożnej, winna przed dniem przypadających nań oględzin zawiadomić o tem biur
Zabronionem jest wabić na ulicach lub innych publicznych miejscach mężczyzn ruchem lub słowem, znajdować się w nieprzyzwoitem ubraniu, lub zachowywać się w ogóle w sposób zwracający na siebie uwagę.
O ile c.k. Dyrekcya, a względnie Magistrat, zamieszkania pewnych części miasta (ulic) przez prostytutki z powodu zachodzących szczególnych okoliczności, wyraźnie nie zabroni, wolno nierządnicom zamieszkiwać wszystkie dzielnice miasta, z wyjątkiem najbliższego sąsiedztwa publicznych i większych prywatnych zakładów naukowyc
Myślę, że ludzie ogólnie zdradzają, bo jest im łatwiej to zrobić niż starać się w swoim stałym związku, który wymaga stałej pracy, pielęgnacji, cierpliwości, kompromisów, walki i ustępstw itp. Ludzie myślą, że z kimś innym będzie im lepiej, ale jeśli sami nie przerobią sobie ze sobą pewnych spraw, w każdym nowym związku będą popełniać te same błędy i znów będą chcieli uciekać w nowy związek.
Gość 15:43 niestety właśnie zdrady zdarzają się w realu.I właśnie zdrady powodują w wielu przypadkach ruinę dotychczasowego życia,To dlaczego nie należy tego tematu poruszać.Nie wiem skąd masz pewność że nikt z Twoich znajomych nie zdradza.Ja miał bym pewność gdyby ci znajomi byli w wieku przedszkolnym.O wielu zdradach partnerzy dowiadują się po latach albo wcale.A pozory często mylą.
spokojnie.. to tylko miala byc odnosnia do:
"Zdradzający = cienki Bolek."
Naprawdę jesteś cienki bolek gościu 21:18. Kalesony a nie chłop. Jeszcze się tym chwalisz... He, he, he..
Tym katolicyzmem to bym tak nie szachowal. Sama deklaracja nie wystararczy, musza isc za nia czyny. Z doswiadczenia wiem, ze wsrod ludzi naprawde wierzacych takie sytuacje sa naprawde rzadkie. Mlodzi musza miec dobre wzorce a nie zle. Na szczescie jeszcze istnieja ludzie, dla ktorych malzenstwo to cos wiecej niz papierek, ktory mozna zdeptac.