Od dzis zapuszczam włosy na glowie, pod pachami i na nogach i bede Yeti:D
Załoze gacie po tacie i moherowy beret i niech sie dzieje co chce:D
A ja lubię drażnić facetów i nie mam zamiaru nigdzie zapuszczać włosów. Dobrze się czuję z tym co mam. A teraz zakładam pończochy z koronką, krótką spódniczkę i szpilki i idę na spacer z moją rodzinką. A piękno i mądrość jest we mnie i to jest mój największy atrybut kobiecości.
no i poczucie humoru tez masz
Uważaj z tymi pończochami enchantress żeby cię nie podwiało, bo upał jakby zelżał :) To nie złośliwe, z dobrego serca radzę.
Dziękuję za troskę Kasiu. Oczywiście, że uważałam. Myślę, że wszystko będzie dobrze :)
ojej i co teraz każdy facet ma się ślinić na samą myśl, że to zakładasz? Żałosna istota.
Nie miał się ślinić. Miałam tylko drażnić :D
i tak wyglądają wtedy w nich jak małe dziewczynki:] zupełnie niekobieco.
A właśnie, że baleriny i do niskich pasują, byle by były szczupłe: http://www.makelifeeasier.pl/moda/audrey-hupburns-closet
No akurat Audrey Hepburn to była wysoka :)) Co nie zmienia faktu, że masz rację , Alexis.
Puder (?) zakrywający brzydką trądzikową cerę. Zamiast dbać o cerę - puder. Czy kobiety/dziewczyny myślą, że facet tego nie widzi?
@Alexis, kurde balans, co to za zdjęcie wrzuciłaś? Brrr;]
Ja wiedziałem, że ten temat rozrośnie się do kolosalnych rozmiarów;]
@Alexis, jeszcze jedno. Sądziłaś, że w większości tutaj napisanych postów będzie pojawiał się motyw nadwagi u waszej pięknej płci. A tu niestety, mężczyźni patrzą na coś innego. Jak napisał @Człowiek, kobieta może mieć tego ciałka, ale nie musi go tak eksponować przez nieodpowiedni strój. Luźna sukienka, no nie wiem, Wy kobietki się na tym znacie;] W każdym razie, nadwaga nie jest niczym złym.
Sever nieprawda :-) Sądziłam, że w większości postòw pojawi się problem braku szpilek i spodnie zamiast spòdniczek :-)
Jesteś jakiś niedoedukowany 14:12, co ma dbanie do pudru na twarzy?kompletnie nie wiesz co mówisz, jak słyszę takie bzdury to aż mam ochotę krzyczeć.dbanie o cerę to jedno a tuszowanie jej niedoskonałości pudrem to drugie. nie każda kobieta ma nieskazitelną twarz( a pewnie każda chciałaby), nie każda chce tę nieskazitelną twarz pokazywać bez pudru( w umiarze).Dbanie o cerę trądzikową to często wieloletni proces, i mimo wielu zabiegów, dbania,nie zawsze przynosi rezltaty, to po prostu choroba. I co, kobieta ma zamknąć się wtedy w domu? to chyba lepiej jak umieętnie zatuszuje niedoskonałości. A swoją drogą ciekawa jestem jaki ty jesteś wymuskany i zadbany,Mężczyźni często wytykają kobietom ,jakie too są nie tak ubrane,nie tak umalowane ,śmierdzące,grube,chude, itd, itp. a sami, rzadko spotykam zadbanych mężczyzn, z czystymi paznokciami, butami, wyprasowanymi rzeczami, umytymi włosami, ogolonych.
Potrafię odróżnić chorobę od braku dbałości o siebie. Jeśli kobieta jest ogólnie zadbana i schludna, a ma trądzik, to pewnie to choroba trudna do wyleczenia. Ale jeśli kobieta ma trądzik i jednocześnie ogólnie jest niechlujna (włosy, zapach, ubranie, dłonie) oraz na ten trądzik powstały z niechlujstwa jeszcze nałoży puder, to wygląda to ohydnie.