Mieszkam przy 11go listopada i owszem, TIRy jeżdżą dalej. Natężenie tego ruchu jest jednak o niebo niższe, niż wówczas, gdy zamknięta była Mostowa.
To samo dotyczy ruchu osobowego. Nie ma większych problemów z włączeniem się do ruchu z lewoskrętem - wcześniej trzeba było długo czekać na okazję i czasem pio prostu wpychać się na drogę...
To może od razu przez Zieloną Górę.
oooooooooooooooooooo