Znacie paniusie która chadza z białym pudelkiem ubranym w kamizelke zwanym PUSIA? Idzie sobie pani nigdy nic a PUSIA sobie biegnie i załatwia się na trawniku. Nawet nie posprząta po swoim pupilku. Miejsce ma przy ul. Traugutta niedaleko parku.
Widok człowieka sprzątajacego po swoim psie to rzadkosc. Moze gdyby zadbano o pojemniki do ktorych mozna bylo by wyrzucac i darmowe worki byloby inaczej. Niestety to zwyklego smietnika tego wyrzucac nie mozna (§ 32
Właściciele zwierząt domowych są zobowiązani do bezzwłocznego usuwania odchodów tych zwierząt z terenów przeznaczonych do wspólnego użytku. Odchody należy umieszczać w oznakowanych pojemnikach, koszach ulicznych lub pojemnikach na nie segregowane odpady komunalne...) gdzie tu sens i logika? lepszy mandat za niesprzątnięta kupke czy napewno większa grzywna za utylizacje ?
na dworze jasne że to rzadkość a w domu jak pies kupę zrobi to każdy posprząta i wrzuci do toalety dlaczego? bo ma gdzie... jakby na dworze stały pojemniki na psie odchody (czy chociażby zwykłe kosze, których w mojej okolicy nie ma wogóle?!) to trawniki byłyby czyste i sprzątanie po psie byłoby czymś naturalnym
Nie wiem jak ty, ale normalnie ludzie uczą swoje psy, że w domu się nie załatwia. I prawda jest taka, że psy robią kupkę zawsze na dworze a nie w domu.
odchody po swoim pupilku można wyrzucać do normalnych koszy na śmieci..już od dawno o tym wiadomo,to nie jest problem koszy tylko mentalności ludzi ciekawe co byscie pisali jak by były te kosze a i tak by nikt z nich nie korzystał?
Gość ci przytoczył artykuł prawny więc czemu twierdzisz, że jest inaczej niż w prawie?
No oczywiście, że można do zwykłych koszy na śmieci. Całkiem przyjemnie jest popierniczać przez pół osiedla, z psią kupą w ręku, w poszukiwaniu kosza na odpady, by trafić na taki z dziurą w dnie, z którego kupa wypadnie na chodnik.
A dlaczego darmowe worki?
Masz psa to masz i jego kupy, więc dlaczego ktoś ma fundować worki?
To jest kwestia dobrego wychowania, sprząta ten kto ma poukładane w głowie u mnie na osiedlu sprząta po swoich psach 90% posiadaczy czworonogów.
Chociażby dlatego, że konstytucja mówi, że jeśli prawo narzuca obywatelom jakiś obowiązek to musi również zagwarantować tym obywatelom niezbędne środki do wykonywania tego obowiązku.
tak tak , może jeszcze ma go podetrzec, w głowach wam sie od tego kapitalizmu poprzewracało, psia kupa jeszcze nikogo nie zabila
U mnie na osiedlu prawie wszyscy sprzątają....
...lub pojemnikach na nie segregowane odpady komunalne...
Podatki za pieski ,jeśli nie umieją po sobie posprzątać.
taka paniusia a nie stać ją na pojemniczki sprzedawane w zoologicznym???
nie wolno wrzucać do normalnych koszów ponieważ dostanie się mandat to gdzie mamy wyrzucać niech miasto postawi kosze specjalne a nie na głupoty przeznacza pieniadze
Wrzuć do "pojemnika na nie segregowane odpady komunalne"
Pani może po prostu nie wie że jej obowiązkiem jest posprzątać po pupilu....Zwróć jej uwagę