Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

Ilość postów: 17 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Ludzie teraz zrobili się wygodni,chodzą i proszą choć niekoniecznie mogą być potrzebujący,wydaje mi się ,że jeśli by była potrzebująca to by grzecznie podziękowała za to co dostała i się nie prosiła o więcej,cały Ostrowiec widać tak obskakuje bo po Stawkach i Pułankach też urzęduje.

    Gość_ona
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    taka niska co udaje biedną, czesto mozna ja po biedronkami spotkać?jeśli tak to niezły numer z niej- kiedyś- tzn w święta-pod biedronką na długiej chodziła od samochodu do samochodu i prosiła o jedzenie. wszystko ok , potrzebuje pomocy.jednak siedząc w samochodzie dłuższy czas widziałem jak zostawia wypchane reklamówki niezłym samochodzie kombi marki renault i już stwierdziłem ze zniej taka biedna ... szkoda gadać. ludzie nie dajcie sie nabrać .

    Gość_r
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Pomyślmy o potrzebujących i dawanie jedzenia,to nic zastanawiającego,nie myślicie?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Czy ta pani jest szczupła i czarna?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 11

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    i czy chodzi z dzieckiem i wózkiem?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    U mnie była i ma trzy letnie dziecko dałam pieniądze .

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    u mnie na os.słonecznym tez była prosila o pieniądze na mleko modyfikowane dla dziecka poprosiła tez o ubrania jakies weszłam do mieszkania po pieniadze ona została na klatce a po chwili bez zaproszenia weszła mi do mieszkania. akurat byłam sama z małym dzieckiem i tak dziwnie sie poczułam jak mi weszła do mieszkania.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Jesli mówicie o tej pani co chodzi po Ostrowcu jakieś 15 lat po prośbie to zawsze ją przepędzam na cztery wiatry. Szczupła, twarz dość zniszczona, gdzieś około 50 lat. Dawniej chodziła z takim rudym synkiem, który niby jest chory. Teraz synek wyrósł na kawał chłopa i już chodzi sama. Jest dość bezczelna w swym żebraniu. Potrafiła ukraść ozdobę z klatki schodowej. Do tego namolna do osób starszych. Z tego co wiem, jej sytuacja nie jest zła. Tylko tak się nauczyła.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Ta z pod Biedronki, to taka niska w czapce czarnej z białym śnieżkiem?

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    22.00- żeby przypadkiem Ci nie przyszło tak iśc kiedyś, ostrożnie z takimi podśmiewajkami!

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    a gonic to,jesli spełnia warunki do MOPSU...

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście de facto nie złamano Zasad Forum, ale wiele wskazuje na to, że balansuje się na krawędzi Zasad Forum (np.: próbuje się lub realnie dezorganizuje się rozmowę lub funkcjonowanie Forum w ogóle lub w czasie napisania posta; post znacznie odbiega od Zasad Forum, a zwłaszcza od rozdziału "Obowiązujące zwyczaje na Forum", które opisane są w punktach 6 i 7 Zasad Forum); prosimy ponownie zapoznać się z Zasadami Forum.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_xxx
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 21

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    u nas na Patronatach też chodzi co jakiś czas Pani i prosi o jedzenie ...

    Nigdy nie prosiła o pieniądze ...

    Ja osobiście jeśli ktoś prosi o jedzenie to zawsze daje ...

    Podzielenie się jedzeniem powinno być normalnym ludzkim odruchem ...

    Kto był kiedykolwiek naprawdę głodny to wie...

    Jeśli ktoś o tym zapomina niech popatrzy na ludzi którzy przeżyli wojnę

    Oni zawsze z taką celebracją jedzą , z taką lubością jakby każdy kęs był najwspanialszy.

    pozdro

    Gość_maciek
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    U mnie też była kiedyś taka kobieta. Prosiła o ubrania i jedzenie dla siebie i dziecka, bo rzekomo mąż jej dom spalił. Dałam jej jakąś wędlinę, robiony przeze mnie dżem, firanki, ubranie. I co się okazało? Słoik z dżemem zostawiła pod klatką. Takie miała wielkie potrzeby i wybrzydzała. Od takich przypadków odechciewa się komukolwiek pomagać. Zresztą podobną sytuację miała moja babcia - przyszedł do niej pan z wypchaną reklamówką jedzenia i prosił o jedzenie lub pieniądze. Babcia nie miała mu co dać, więc dała całe 5 zł i co się okazało? Pan pod pretekstem przejścia jeszcze po bloku z prośbą zostawił reklamówkę u babci i ........więcej się tam nie pojawił. Babcia została z zapasem konserw, makaronów, pieczywa:)

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Na ogrodach też łaziła i tylko chciała pieniądze na mleko.Jak powiedziałam jej,że mam mleko w lodówce i jej dam,to nie, już nie potrzebne.Wolałaby pieniądze.Więc wypad!!!Często przyłaziła i dzwoniła ostro do drzwi,ale już nie otwieram .A pan z Ogrodów z wąsikiem swego czasu też łaził po domach i żebrał kasę.Raz dałam się nabrać i dałam 5 zł.Ale potem zobaczyłam,że małżonka i ten pan palą papierosy,a córeczka ubrana niczym gwiazda filmowa:torebeczka,buty na obcasie,kolczyki wiszące...Szanowna żona już nie wie jaki kolor ma nosić na głowie.Ja pracuję i do fryzjera chodzę jak muszę.A teraz ten pan wsiada w PKS i wyrusza na łowy w inne miejsca...

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Sklep otwiera osiedlowy. A tak poważnie: "jeśli cię brat prosi o suknię, daj mu i płaszcz" A, nie oceniaj, czy potrzebuje, czy nie. Ani nie rozpowiadaj, że dałeś/aś.

    Gość_mohair division
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    A kiedyś po Ogrodach chodził bardzo elegancki mężczyzna, ubrany w garnitur i prosił o pieniądze,żeby spłacić zadłużenie za energię elektryczną

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

    Odp.: Pani, która chodzi po mieszkaniach i prosi o jedzenie

    Trzeba również pamiętać,że często tak właśnie działa "wywiad" złodziejski.

    Dobre serce może nas potem drogo kosztować...

    Oczywiście nie musi to dotyczyć tego/tych przypadków

    Robcio
    Zgłoś
W tym wątku znajdują się 8 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę