Witam Was, Czy podzielacie moje zdanie w zwiazku z Pania dyrektor w Pg1 moje zdanie jest takie robi wiecej dla szkoly mniej dla jej uczniow, remonty komputery ktore sa zadko uzywane na lekcjach sa tylko pretekstem i pokazem jaka dobra jest ta szkoly, niestety uczniowe maja zero atrakcji aby jechac na wycieczke jest wielki problem bo albo sie omina lekcje albo poprostu ona uwaza ze wycieczka nie jest potrzebna a przedstawienia chodza tylko an nie wybrane klasy TE NAJLELPSZe niestety ciepria na tym dobrzy uczniowe z innych klas. Za czasów Pani dyrektor Kwiecień było o wiele lepiej.
To przypomina rządy innej dyrekcji - niedaleko.....- "pada jabłko od jabłoni" ...Nauki nie poszły w las...:)
atrakcje to zapewnij sobie po szkole...a w szkole to masz się uczyć
Jednak uwazam ze w szkole powinny byc rozrywki i dla kazdego ucznia a nie dla wybranych jak to robi Pani Olszańska wydaje mi sie ze przedstawienie lub wyjscie z klasa na pizze do kina to nie duzy problem
Uczennico, w szkole ma byc nauka.
ATRAKCJE to niech sobie robią po lekcjach a w szkole to ma być nauka a nie co tydzień kino pizza kulig wycieczka i inne pierdoły a nie wszyscy na to mają kase
Moje dziecko chodzi do tej szkoły i nie narzeka.Wychodzą do kina średnio 2 razy w roku,na pizzę kilka razy. Myślę, że to naprawdę wystarczy.Nigdy nie było problemu. Jeśli pomysł jakiegoś wyjścia ze szkoły się pojawił zawsze był realizowany.
Czego ja się tu dowiaduję :) Wyjscie na pizzę kilka razy w roku, do kina - ze dwa zaledwie, a na teatr to szanse pewnie jeszcze mniejsze , bo jaka to atrakcja w porównaniu z pizzą. Kiedyś wyjście do na film miało funkcję edukacyjną i stanowiło materiał do ćwiczeń, a tu proszę dziś to tylko rozrywka. Świat idzie do przodu.
Trudno się nie zgodzić... ale kiedyś to były zupełnie inne filmy - o wysokim poziomie artystycznym, wspaniale obsadzone, promujące piękne wartości teraz dla dobra dzieci lepiej ich do kina nie prowadzać. Osobiście wolałabym, żeby moje dzieci nie oglądały "Bitwy pod Wiedniem" czy innych historycznych gniotów i adaptacji lektur, które z dobrym kinem nie mają nic wspólnego.
Idei chodzenia na pizze podczas zajęć szkolnych w ogóle nie rozumiem. Jaki to ma cel? Promowanie zdrowego odżywiania raczej nie...
gość 22:57 popieram w 100% , małolaty po prostu kombinują byle się nie uczyć
Dokładnie! W szkole jest nauka, a nie atrakcje. Te zapewnia wesołe miasteczko albo cyrk. Potem mamusie będą narzekać, że nauczyciele was nie uczą, tylko na przedstawienia lub na pizzę prowadzają. Jeszcze dodadzą, że pizzę nauczyciel żre za waszą kasę! A zatem - do NAUKI! Brawo pani Dyrektor.
Teatr, kino, muzeum, wystawa czy wycieczka w ciekawe miejsce to też nauka obserwatorko i to zdedydowanie szybciej przyswajalna. Człowiek uczy się nie tylko przez wkuwanie. Wszystko powinno być wyważone.
Wyważone,ale logicznie,gdyby w gimnazjum nacisk był na wycieczki i wyjścia byłby zarzut,że nie jest realizowany program nauczania,a kto będzie płacił za prywatne korepetycje celem dobrego staru w liceum.Wycieczki są bardzo drogie,jedna w roku jest wystarczająca.Ale przecież młodzież jeżdzi na wycieczki z tego gimnazjum.Żaden skandal,jest nauka,a to podstawa.A takie zajęcia edukacyjne na wycieczkach to nie na warunki ostrowieckie.
Do;uczęszczającego; Masz rację powinno się kłaść większy nacisk na uczniów szczególnie takich jak Ty,w pisowni,ortografii,stylistyki.Człowieku jak chcesz napisać coś sensownego zajrzyj najpierw do słownika.Nie kompromituj się.A co do p.Kwiecień, z całym szacunkiem ale młodej dyrektorce nie sięga do pięt pod względem organizacyjnym i zaangażowania w sprawy szkoły.Nie bez powodu PG-Nr1 jest najlepszą placówką w Ostrowcu Św.Pani dyr.tak trzymać.
PG Nr 1 ZAWSZE było najlepsze w rankingach, niezależnie od tego, kto dyrektorował. Dyrektorzy przychodzą i odchodzą, Kadra nauczycielska jest ta sama i to dzięki tym nauczycielom i ambitnym uczniom szkoła ma taką pozycję, jaką ma. Słowa "absolwenta" z SIECI BLOKOWYCH....odnoście Pani Dyrektor Kwiecień, mocno nie na miejscu. Opinie odnośnie dyrektorek mocno podzielone. Obie mają i zwolenników i przeciwników w rozmaitych gremiach. A szkoła jest od tego, aby uczyć. Dobranoc :)
wycieczka jedynie to tylko dla szkół podstawowych niech dzieci zwiedzają bo umieją się zachować przynajmniej a gimnazja i szkoły średnie to nauka a nie jakieś rozrywki najwyższy czas uczyć się dorosłości a nie dziecinosci jak to bywa gimnazjach.