Lis do tego stopnia nie atakował,że od początku programu nie siedział wyprostowany jak zwykle na luzie,tylko z głową i klatą wysuniętą do przodu i atakował przez zaciśnięte zęby.Kompromitacja.
do pismena - mam pytanie, czy w ogóle oglądałeś ten wywiad? Kaczyński był żałosny??? Jedyną osobą, która dokonała na antenie autokompromitacji była tzw. ,,ikona polskiego dziennikarstwa" w osobie Lisa. On, jako gospodarz programu był odpowiedzialny za dobór tematów i odpowiednie poprowadzenie rozmowy. Z początku mu nawet wychodziło, bo rzeczywiście dyskusja dotyczyła gospodarki i kryzysu. Śmiech mnie tylko ogarnął kiedy zarzucił, że nieprawdą jest, iżby na obniżeniu podatków i składki emerytalno-rentowej zyskali wszyscy. Później dostrzegając, że prowadząc merytoryczną rozmowę nie jest w stanie niczego ugrać zaczął stosować prymitywne chwyty i docinki. Nie wiem, czym miało być drążenie historii z pistoletem w windzie, powoływaniem się na wypowiedzi Rydzyka, wreszcie złośliwości w stylu - nie jestem doktorem, dlaczego zwraca się pan prezes do premiera Tuska zwrotem ,,ten Pan"... Bo na pewno nie była to dyskusja o Polsce. Dlatego pismenie, radziłbym w końcu zdjąć te różowe okulary i spojrzeć na rzeczywistość w obiektywny sposób. Wybacz osobistą wycieczkę, ale dyskusja z Tobą to słynne już opary absurdu, bo w dużym stopniu zachowujesz się jak przysłowiowy cyngiel z Wyborczej, albo platformerski politruk. Gwoli ścisłości - nie jestem sympatykiem tego ugrupowania, nie mam też zamiaru na PiS głosować, ale w przeciwieństwie do Ciebie - jestem obiektywnym obserwatorem zastanej rzeczywistości.
Różowe okulary to najwyraźniej ma ,,strick", który jak pisze nie jest zwolennikiem PIS-u ale prawie popada w uwielbienie dla nich. Już widzę jak Ci nos rośnie:)-kłamczuszek
@strick wywiadu to tam nie bylo jako takiego, tylko pogaduchy, a okularow okazuje sie wielu nie zdjelo bo wg. niektorych to Lis zlapal prezesa, nie wiem czy przez nieudolnosc czy celowo, nie mnie sadzic. Po micie kolejnej przemiany Kaczynskiego ani sladu, wystarczyl jeden temat i juz nie tylko w Polsce ale i w wielu krajach zrobilo sie glosno. Ksiazka i rozmowa z Newswekem przeszly prawie bez echa a po rozmowie z Lisem zrobilo sie glosno o kolejnej "fobii" prezesa. I dlatego sam do konca nie wiem jak osadzac Lisa, podlozyl sie czy okazal sie cwany i rozlozyl "piekna" kampanie prezesa.
"punktem zwrotnym w zachowaniu prezesa Prawa i Sprawiedliwości był program Tomasza Lisa. - Wtedy szef PiS stracił równowagę. Jarosław Kaczyński wypadł z roli, w której był obsadzany. Cała jego partia - a zwłaszcza jej rzecznik Adam Hofman - będzie próbowała teraz chronić tego swojego bożka. Nie powiedzą przecież, że prezes przestał nad sobą panować" - Jacek Zakowski
Pierdu, pierdu pismenie. Już w niedzielę się okaże co i jak ;) Wspomnisz moje słowa, że PIS wygra te wybory bo inaczej być nie może.
Zgadzam się :) Żałosne, że niektórzy ludzie wierzą w te nieudolne rządy PO. W rzeczywistości całe media są skierowane przeciw PiS-owi, więc tu nie ma nawet o czym dyskutować. Osobiście uważam, że Jarosław Kaczyński świetnie sobie poradził z 'atakiem' ze strony Lisa i jego beznadziejnymi błahostkami wyciąganymi jeszcze z przed 20 lat. Tomasz Lis był zupełnie nieprzygotowany. Popieram Jarosława i mam nadzieję, że ludzie popierający PO przejrzą W KOŃCU na oczy.
tak oczywiście Jacek Żakowski jeden z panteonu tzw nieomylnych obok Mrozowskiego Sekielskiego Lisa i paru innych, Tak Jacek Żakowski jest jak maszynka do mięsa tyle że zamiast mięsa mieli informacje w taki sposób , aby był zrozumiały dla platformersów, po co oni mają myslieć Jacek Żakowski robi to za nich przykład Gość_pismen Dziś, 16:50
kaczyński sam sie w powietrze wysadził swoja wypowiedzią,i załatwił na cacy kolegów z pisu,i pomyśleć że ten pan miałby byc premierem za kilka dni,o jak dobrze że tak się nie stanie.
Właśnie że będzie premierem i to dużo lepszym niż Tusk.
Popieram. Wykorzystuję własny rozum.
Gość_jan-cyk, tak? a co takiego powiedział? To możne wyślij tam do Berlina Bartoszewskiego niech na kolanach przeprasza za Kaczyńskiego dla poprawy stosunków, a może i kolejny medal od nich dostanie, to już jego specjalność.
PS, założe się że gdyby w polscy zakompleksieni dziennikarzyny nie rozdmuchała tej całej sprawy to niemieccy dziennikarze nawet nie kiwnęli by palcem na te kilka zadań Kaczyńskiego na 120 którejś tam stronie, pomyślcie jakie mamy media i czy robią dla nas dobrą robotę.
O to tyle hałasu:
słowa Kaczyńskiego : "Kanclerstwo Angeli Merkel nie było wynikiem czystego zbiegu okoliczności"
No i co w tym złego jeden z drugim?
Rozumiem jakby napisał no nie wiem że Merkel ma coś wspólnego z Hitlerem czy coś w tym stylu no ok to było by obraźliwe bez dwóch zdań, ale takie coś? pojarało was.
Kochani Pisowcy, jezeli nie rozumiecie co znaczy slowo "kultura", takze polityczna to zamiast innym polecac to i owo zrobcie najpierw eksperyment na sobie, niektorzy moze zrozumieja, ze mocarstwem to jeszcze dlugo nie bedziemy a w naszym interesie (chocby ekonomicznym) nie sa wojny z calym swiatem. Ale jesli tak koniecznie chcecie byc bezrobotni, to czemu nie - udawajcie dalej i pleccie wzorem prezesa.
A odnosnie dziennikarzy - wszystkie zagraniczne media maja swoich przedstawicieli w Warszawie i nie sa to ludzie, ktorzy nie znaja realiow.
Jeśli wiecie co znaczy kultura, to posłuchajcie jak Was robią w bungo, bungo.
Pismenie nie pisz o bezrobociu bu tutaj Tusk też niewiele jest w stanie pomóc. Nie strasz, nie strasz..
Ja nikogo @Gosc nie strasze, dla niektorych obrazanie ludzi to norma, ale jezeli obraza sie w jakikolwiek sposob osoby publiczne, a co dopiero przywodcow obcego panstwa, to wybacz - jak ciebie ktos zmiesza z blotem to pewnie dalej jestes jego znajomym. Takich "madrych" w polityce bylo trzech - Castro, Chavez i Lukaszenka, teraz jest czwarty - Kaczynski.