Proponuję całodniowy bojkot pierwszej stacji w ostrowcu na której pojawi się paliwo po 6zł
Pod Łodzią tydzień temu widziałem litr PB95 za 5,94. Wtedy u nas było jeszcze 5,85. Teraz jest 5,89 więc pewnie tam już stuknęło 6.
Statoil na żabiej - 5,83, na drugim - 5,89, bp - 5,89
Poczekajcie na 8 zł - narazie nie ma co się napinać ;)
Ja w każdym bądź razie wykupiłem niezmienność ceny i wzrost ceny paliwa mam w czterech literkach jesli chodzi o wakacyjne wyjazdy. A w pozostałe letnie dni będę się poruszał rowerkiem.
Jednocześnie stawiam 8 zł w okolicach świąt bożego narodzenia i wogóle życie staje się strasznie drogie. Wrrr...
A ja mam propozycję aby zarejestrować się na stronce
http://www.stacjebenzynowe.pl/
i uzupełniać ceny paliw na stacjach gdzie się tankuje, a wtedy wyczai się najtańszą i tam będzie większość tankować za mniejsze pieniądze. W dużych miastach to działa , bo sam sprawdzałem.