Też się nad tym zastanawiam. Czasami ciężko przejść tyle dymu się unosi.
A jesli osoba (y) nie reaguja na zwracanie uwagi to co wtedy?
To niech sobie palą bo wolno,nie ma zakazu pod groźbą kary
A co jesli w tej samej klatce co palacy mieszka dziecko chore i potrzebuje sterylnych wsrunkow do jsko takiego funkcjonowania
Sama jestem osobą paląca, ale smród na klatce schodowej mi bardzo przeszkadza. Niestety ludzie są różni i jeden, jak go poprosisz, przestanie palić, a inny będzie miał to w głębokim poważaniu. Myślę, że szczera rozmowa z palącymi sąsiadami może odnieść pozytywny skutek. Szczerze powiedz, że Twoje dziecko jest chore i nawet palenie na klatce wpływa źle na jego stan zdrowia. Poproś, aby sąsiedzi tego nie robili. Pozwolenie na palenie na klatce schodowej leży w gestii spółdzielni/wspólnoty, czyli jest tak, jak sobie ustalą w regulaminie.
Czytałam kiedyś w internecie, że jeden facet który nie mógł się doprosić o niepalenie papierosów na klatce, zaczął palić na niej kadzidełka i był taki smród, że każdy pędził jak najszybciej do domu żeby tego nie wąchać. Podobno pomogło - palacze najpierw się burzyli ale w końcu przestali kopcić papierosami:)
Nie jest dozwolone. Nie powinien ktoś smrodzić innym pod nosem. Niech pali sobie w domu. Przejść nie można bo smród we włosy wnika. Jeszcze rzucają te pety pod nogi lub pod klatke przez okno robią syf. To są ludzie bez kultury. Pisanie kartek nic nie da bo nie nauczone toto kultury. Zgłosić do spółdzielni trzeba.
Od razu dzwonic na policje lub stróżów miejskich, krecic filmy i robic zdjecia jako dowody. Mandaty sie posypia, pojdzie po kieszeni i to nauczy kultury
Nie posypią się żadne mandaty, bo przepisy tego nie zabraniają. Pomijam, że palenie na klatce jest beeee.
Wezwac FBI :) Ale matoły z was :)
O jakże pełna mądrości i kultury wypowiedź. Wiele wnoszaca do dyskusji na podniesiony temat.
O jakże pełna mądrości i kultury wypowiedź. Wiele wnoszaca do dyskusji na podniesiony temat.
Palenie na klatce schodowej, balkonie, nie sprzątanie po sobie na klatce (remont i uświniona klatka schodowa) to może dla niektórych szczegół, a dla mnie to czyste chamstwo.
Palenie na klatce schodowej jest dozwolone. Nie ma przepisów prawa zakazujących takie postępowanie bądź nakładających sankcje za palenie na klatce czy na balkonie.
Mozna wystapic na droge cywilna jesli palenie szkodzi osobie chorej lub dzieciom.O tym ze nie ma prawa na palacza to jest nieprawda
Nurtuje mnie jedna sprawa,czy mozna pozwac sasiadow za palenie na klatce pspierosow i domsgac sie zadosc uczynienia zs uszczerbek na zdrowi.Przechodzac przez kladke schodowa i mijajac na niej palacych sadiadow czuje dusznosc i pieczenie w klatce piersiowej,lZwracanie uwagi jest kwitowane albo smiechem albo i co zrobisz
