do 12.23 powinnaś lub powinieneś się wstydzić że tak dbasz o babcię która cię wycierała jak byłeś lub byłaś mała.
13.08 moja babka jest alkoholiczką i w doopie miala rodzine takze tu nie pouczaj
a co sądzicie o zapachu kawaderyny i puscerytyny? Mogą być użyte jako perfum?
Jak brak argumentów to używa się inwektyw. To cała opozycja. Nie ma konkretów i programu to wtyka się ideologię. Najlepiej lewacką. Myślą, że lewica będzie z nimi.
Ja również. Wolę pachnieć naftaliną niż żyć w takiej nowoczesności jaką proponuje lewactwo.
Żeby człowiek, przy pomocy rozumu mógł wyciągnąć poprawne wnioski, zmysły (w tym przypadku węch) musi prawidłowo działać. Jak widać- autorka wypowiedzi o naftalinie- węch ma przytępiony do tego stopnia, że nie czuje smrodu zgnilizny obozu, którego jest jedną z czołowych postaci....wiadomo jakiej zgnilizny. Mnie osobiście opinia tej pani nie razi. W innym przypadku musiałabym uważać ją za jakiś autorytet, a tak nie jest. Toteż - droga Pani, z tymi zapachami to byłabym ostrożna. Nigdy nie wiadomo np. jaka niepachnąca przypadłość zdrowotna za chwilę może być pani udziałem, wszak lata pierwszej, a nawet też t i drugiej młodości, już za Panią. Bynajmniej nie życzę, ale cóż...jak to się mówi...."kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada".
Cd.
Jeszcze odnośnie tej śmieszności dwa słowa.
Trochę pokory dla tej pani - autorki wypowiedzi o śmieszności i naftalinie - też by się przydało, .....że wspomnę tutaj jej zdecydowanie na wyrost pewny krok po pewnym dywanie z głową tak wysoko podniesioną do góry, że potrzebowała na tej " skomplikowanej trasie", która ją przerosła, przewidnika w osobie kanclerz Niemiec....że już wypowiedzi niegdysiejszego szefa rządu o zamykaniu się "na skobel" we własnym domu nawet już szerzej nie skomentuję.
Cd. Oczywiście moje słowa o "drugiej młodości" w niczym nie umiejszają wartości i nie odbierają tejże młodości ludziom, których mózg zdecydowanie działa prawidłowo w wieku ponad 60- ciu lat, co jak "widaćna załączonym obrazku", nie każdemu jest dane, a co raczej wino być jeszcze powszechne w tym wieku.
Dziś czytałem artykuł w pracy na nocy,o Kobietach które trafiają na SOR ginekologiczny i opisywane są przypadki co Kobietą wyjmowano z pochwy,i jeśli chodzi o ten temat, jedna pani tak Kochała swojego faceta że sobie tam często wkładała liście kapusty co podniecalo jej faceta gdzie nie mył a" się tam"tak długo, ze trafiła z zakażeniem i jakaś bakteria,gdzie smród jak opisał ginekolog był nie miłosierny.Ksiazka na ten temat powstała bodajże "Spowiedź ginekologa" jak się mylę niech ktoś poprawi ,ale przypadki opisywane są okropne
12.03 mowisz o ksiezach pedalujacych sie w tylek?
Brawo Felice 20:21 i 20:29; nie masz sobie równych na tym Forum. Czekam na jad ....!
Kopaczowa pachnie bżdziną i złowieszczą nienawistną miną gardzącą Polską rodziną
gadacie takie bzdury, jesteście śmiesznie nieauktualni i pachniecie naftaliną,o wszyscy w tym wątku po kolei!
xylenem,toluenem i innymi węglowodorami aromatycznymi pochodzącymi z benzyny ekstrakcyjnej.