Jerzy Owsiak, lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, przyznał, że zarabia miesięcznie 10.000 zł „na rękę”. Owsiak dodał, że jego zarobki są zależne od średniej płacy w kraju i zapewnił, że jego wynagrodzenie zostało uzgodnione z jego współpracownikami.
Owsiak ciągle tylko pajacuje, robi z siebie ofiarę a sam wyzywa i wyśmiewa innych, którzy mają inne poglądy.
http://poradnik.ngo.pl/odplatna-dzialalnosc-pozytku-publicznego - tu jest wyjaśnione, skąd taka kwota. Artykuł długi, ale może komuś pomoże założyć własny biznes fundacyjny, stać się jego kosztem i inkasować taką samą kwotę. Polecam zapoznanie się z ideą działalności odpłatnej pożytku publicznego :)
"Działalność odpłatna pożytku publicznego staje się działalnością gospodarczą, jeśli wykracza poza ramy określone w ustawie o działalności pożytku publicznego.
Stanie się tak wtedy, gdy pobierana przez organizację odpłatność jest wyższa od tej, jaka wynika z kosztów tej działalności oraz jeżeli przeciętne wynagrodzenie osoby fizycznej zatrudnionej przy działalności odpłatnej,za okres ostatniego roku obrotowego, a w przypadku zatrudnienia trwającego krócej niż rok obrotowy – za okres tego zatrudnienia, przekracza 3-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw ogłoszonego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za rok poprzedni"
to dużo wg Was za taką robotę jaką odwala? Sorry ale 10 tyś. nie zwala z nóg.
tylko że my nie mamy się co porównywać z owsiakiem. należy się mu
Rozumiem że Ty ją już wypróbowałeś 14:26 i dlatego polecasz ciemniakowi ?
Bardzo interesujące, że tego posty są wstrzymywane, a inne nie :)
Ale on ją stosuje.. Miesiąc przed WOŚP i do miesiąca po. Do tego te hemoroidy mu strzelają.
do 14:36 - smarujesz dupę ciemniakowi to smaruj dalej, jemu mogę tylko powiedzieć aby się leczył, chyba że twoje masowanie jego dupy spowoduje takie ukrwienie mózgu, że jego szare komórki zaczną funkcjonować na poziomie dostatecznym aby przystosował się do normalnego funkcjonowania w rzeczywistości.