Witam ! Co myślicie o tym by u nas w mieście był butik z takimi markami jak Gucci, Louis Vuitton, Michael Kors, Calvin Klein itd..
Oczywiście jeśli byłby to tzw. outlet czyli ceny (jakieś 70%) niższe. Czekam na wasze wypowiedzi czy byłoby zainteresowanie takim czymś.
obawiam sie jak na ostrowiec i tak byloby drogo. po schodkach jest outlet, tych tanszych firm -typu zara itd, wydaje mi sie ze nie maja zbyt duzej popularnosci (moze sie myle)
tam sa bardzo brzydkie rzeczy i stare... nie dziwie sie ze nie wypal
Torebka korsa kosztuje ok. 300 euro. Taniej o 70% to jest 900 zł......
Kupi to ktoś ? Chyba że te oryginały to made in turkey lub china.
Z wymienionych marek tylko CK można kupić faktycznie taniej w outlecie.
Pozostałe nie robią takich rpzecen by nie tracić elitarności marki. Chyba, że się napaliłaś na sklep podczas pobytu w Bułgarii czy Turcji, albo Egipcie... Ale wiedz ze takie sklepy zamyka się szybciej niż otwiera, a procesy są kooooosztowne. Poczytaj o butiku z ŁODZI.
zobacz jak są dostawy do lumpeksów-ciucholandów ile bydła się rzuca. To myślisz że np gucci calvin klein itd ci ktoś kupi za np 500zl? :D obudź się to nie np warszawa kraków wrocław.
juz na pasażu na słonku był kiedyś taki sklep i już go nie ma więc masz odpowiedź.
Który to był ten sklep na pasażu? Chyba nie chodzi o ten ciucholand...
Ja osobiście bym kupowała, lubie markowe ciuszki w okazyjnych cenach , bylby to fajny sklep :)
nie ma to jak LOGOWANY ciuszek.
Torba Luisa V. ok 4tys. Zniżka 70 procent to prawie tysiąc zł. I nie wierzę, że torbę LV kupię za tysiąc - nigdy w życiu.
U nas nie ma szans. W normalnych sieciówkach głównie poluję się na przeceny. Zobaczcie teraz jak jest w Greenpoint pustki bo nowy sklep. Ale jak będą przeceny to i klienci się znajdą. Chociaż osobiście bardzo lubię ten sklep, fajne są ubrania, takie normalne
w greenpoint nie ma nic fajnego. A ubrania lv, gucci, prada, itp. na pewno u nas nie mają szans, nie ma nikt na to pieniędzy, żeby kupować oryginalne.
Butlik a'la ciucholand . 5 zł torebeczka .
no to zycze powodzenia,na co komu torba za 4 tys.ludzie to jest snobizm,bo co bo bedzie wyszyte LOGO tak,wydasz taka kase a potem rzucisz ciuszka czy torebke w kat,ludzie myslcie to nie boli
