Sama wstawiłam parę rzeczy ale za niewielkie pieniądze gdyż sam komis ma dużą prowizję. Ale są rzeczy w naprawdę dobrych cenach. Kupiłam kilka ubranek bardzo ładnych i niezniszczonych. Nie miały ceny ciucholandów ale tańsze niż w sklepie. Ja pracuję i nie mam czasu na spędzanie godzin szukając jednej czy też dwóch rzeczy ubrań w lumpeksie. Jeżeli chodzi o inne rzeczy to rzeczywiście drogo. Ale ludzie sami tak wstawiają. Jak się stosy niepotrzebych rzeczy piętrzą w domu to się mówi że za 10 zł by się oddało a potem wstawiają za niewiadomo jakie pieniądze :) Właścicielka powinna sama ukrócać zapędy sprzedających.
Bez przerwy ktoś na forum pytał się o komis że nie ma co robić ze zbędnymi rzeczami że oddałoby się za przysłowiową złotówkę a jak się już pojawił wreszcie w Ostrowcu komis - to też niedobrze.
Szczerze jest tam drogo.
