To jest tak:bierzesz 10 tyś.dokładasz oszczędności,na koniec lądujesz w baraku który ci w niedługim czasie prezydent zbuduje.Tak wygląda u nas działalność gospodarcza.
Moi drodzy, oczywiście, że PUP daje 10 tyś, teraz może troszkę więcej, bo nie mają chętnych. Z regulaminu wynika, że tylko na usługi, na handel już nie, przez rok trzeba utrzymać działalność i płacić ZUS - 24 pełne miesiące mały ( 143,56 + 254,55) a później 981,00. Praktyka jest taka, jak nie masz swoich pieniędzy na włożenie w tę ( dofinansowaną przez PUP) działalność to i tak nic z tego nie wyjdzie. Po roku czasu ludzie biorą zaświadczenia z ZUS i Urzędu Skarbowego, dostarczają do Urzędu Pracy i są rozliczeni. Zamykają działalność albo ją zawieszają i ponownie lądują w pośredniaku jako bezrobotni. Więc zastanów się czy warto. Jeżeli chodzi o inne dofinansowania Unijne to na rozpoczęcie można otrzymać 40000 tyś. Ale nie każdy może, ponieważ ogłaszane są konkursy, pisze się wstępny projekt, komisja wybiera najlepsze. Osoby wybrane chodzą na szkolenia a później "powinni" sami napisać biznes plan. Z tych biznes planów znów kilka jest wybieranych ( tych najlepszych) i to oni dostają pieniądze. Powodzenia
Mnie interesują dofinansowania dla firm nowopowstałych, otworzonych od 1 lipca.czy ktoś może coś polecić
Nie zgadzam się z Toba gosciu z 12.01,nie wrzucaj wszystkich do jednego worka,ja tez dostałam dofinansowanie z PUP,i wcale nie miałam wkładu własnego .Moją działalność prowadzę juz ponad rok ,i nie mam zamiaru rezygnowac,tylko ją rozszerzyłam.Nikt nie mówi ,ze jest rewelacyjnie ,ale na biezące potrzeby i koszty zarabiam i mam prace ,którą lubie.Takze trzeba probować,sytuacja na rynku pracy jest taka jaka jest.Trzeba przemyślec na co sie chce przeznaczyć pieniadze,owszem jęśli ktos chce potrzymac interes rok i zwiną to sensu to wtedy nie ma.
Jaką działalność można otworzyć za 10 tyś.Daj przykład i się pochwal bo to ważne w dzisiejszych czasach,że są osoby zaradne które za 10 tyś.robią biznes w ciągu roku.Moje zdanie jest takie:aby rozkręcić interes trzeba kilku lat i kilkudziesięciu tyś. zł.W chwili obecnej jest jeszcze gorzej.Ludzie to zrozumieli i nie macie chętnych na te pieniążki dlatego przedłużyliście terminy składania wniosków.Nie wykonaliście planu "czteroletniego"i leżycie razem z tymi ochłapami które proponujecie.
A przyznaj się uczciwie: jesteś obecnie w stanie wyżyć z tej działalności na przyzwoitym poziomie, tak żeby co miesiąc nie martwić się że zabraknie? Jeszcze zależy czym się kto zajmuje, bo to jest najważniejsze. Ale generalnie kokosów nie ma, bo kosztów stałych miesięcznie jest cała masa, a zarobić się nie zawsze da. Czym się zajmujesz że 10 tyś dotacji starczyło Ci na rozkręcenie i prowadzenie?
a moje pytanie jest takie, czy w tym roku można jeszczze składań wnioski o dofinansowania z działań 6.2 funduszy unijnych? jeżeli tak to gdzie w naszym miescie? i gdzie znajde jakies informacje?
W linku poniżej masz wszystko.
http://www.nsn2.pakd.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=3&Itemid=4
"Projekt skierowany jest wyłącznie do osób fizycznych zamierzających rozpocząć działalność gospodarczą, spełniająca łącznie wymogi (a i b): a) długotrwale bezrobotna – (osoba pozostająca w rejestrze powiatowego urzędu pracy łącznie przez okres ponad 12 miesięcy w okresie ostatnich 2 lat, z wyłączeniem okresów odbywania staż u i przygotowania zawodowego dorosłych),
b)- do 25 roku życia – (osoba która do dnia rozpoczęcia udziału w projekcie nie ukończyła 25 roku życia), zamieszkałych (w rozumieniu K. Cywilnego) na terenie województwa świętokrzyskiego, planujących zarejestrować działalność gospodarczą na terenie województwa świętokrzyskiego w obszarach niezwiązanych z produkcją roślinną i lub zwierzęcą."
... czyli znów z tym bezrobociem, w UP nie patrza ile a tu pona 12 miesiacy trzeba bylo byc bezrobotnym a do tego nie miec skonczonych 25 lat?
Następni nowicjusze. Kto teraz taki jak wy otworzy to po okresie małego ZUSu zamyka taka rzeczywistość
Informację możesz uzyskać np: w Świętokrzyskim Centrum Rozwoju Biznesu lub ARL
Droga Kiko, wszystko ok, ale wyobraź sobie sytuację, gdy ktoś dostaje 8000,00 np. na handel na targowisku ( nie mówię tu o usługach). za kwotę 4000,00 kupuje towar, pozostałe 4000,00 przeznacza na wyposażenie, środki trwałe, jakiś namiot. Kupuje towar, idzie na targ i handluje, ile towaru może sprzedaż (???). Zakładając, że coś sprzeda (za kwotę np. 250,00) to wracając do domu zastanawia się co z tym zrobić? Trzeba zapłacić opłatę targową, może zrobić zakupy, albo rok szkolny się rozpoczyna i trzeba zeszyty dla dzieci, książki. Po powrocie do domu okazuje się, że tych pieniędzy już nie ma. A za co kupić towar, by znów coś kolejnego dnia zarobić. Na szczęście na handel biuro pracy już nie przyznaje środków. Zaoszczędzili nam kłopotu co zrobić po 3 - ch miesiącach, gdy nie mamy już co sprzedawać a ZUS trzeba płacić, i żyć bo jesteśmy ludźmi.
nie po 1000 tylko po 350 przez dwa lata
rzeczywiscie wszedzie wymogiem jest bycie bezrobotnym. Czy sa jakies dotacje na start, lub dla nowopowstałych firm, przy ktorych warunkiem nie jest bycie bezrobotnym? z PARP czy czegos takiego? ja rowniez planuje zalozyc dzialanosc gospodarcza, ale pracuje, umowa zlecenie, nie moge rzucic pracy bo musze oplacic za cos mieszkanie i zycie, sa jakies dotacje bez obowiazku bycia bezrobotnym?
I znów ktoś podaje plakaty projektów od lipca 2012 do 2014 roku. A gdzie ogłoszenie o terminie naboru na aktualny konkurs (zazwyczaj to jest okres 1 tygodnia) gdzie już po pierwszym lub drugim dniu brak naboru kolejnych wniosków, bo limit wyczerpany. Informacje można uzyskać na stronach internetowych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach wpisując działanie 6.2, ponieważ ten urząd ogłasza konkursy dla firm pośredniczących, które później dysponują środkami i ogłaszają swoje nabory według swoich kryteriów. Każda firma ma swój regulamin i tam jest ustalone komu środki "mogą" przyznać ale tylko na podstawie konkursu. Cała procedura od ogłoszenia naboru wniosków do udzielenia dofinansowania trwa około 6 m-cy.
Z tego wynika że trzeba jechać na czarno poprostu tylko taki wybór został,normalne państwo powinno zapewnic pracę lub środki na dzialalność to jego obowiązek taki sam jak płacenie podatków przez każdego.Więc chyba nieżyjemy w normalnym kraju