otbs furtka na rosochach - pani kołeczek juz się pokazala co potrafi
zalosc
nawet furtki przy bloku nie potrafi zrobic. wola prezydenta i staroste o pomoc...
matko i corko!!!! kogo u nas zatrudniaja???
przeciez furtka to nie most!!!! nie autostrada!!!
typowe odepchnięcie spawy - SPYCHOTERAPIA
Tak wygląda dialog i porozumienie z zainteresowanymi wg OTBS.
pani koleczek niech niech sie ma na bacznosci bo juz wilczek przestal szczekac a ludzie z cwaniaka niedlugo zrobia zebraka
Chcieli płot, mają płot
Mnie ciekawi co innego - skąd taka wrogość mieszkańców osiedla Rosochy do tego płotu?
Przeszkadza im w drodze na zakupy? Są na Tęczowym jakieś atrakcje krajoznawcze, do których płot zagradza drogę? Karetka nie dojedzie pod blok, bo jej płot drogę zagradza? 3 x NIE!
To jest zwykła zawiść!
I żeby nie było - sam na Tęczowym nie mieszkam, choć się zastanawiałem nad zakupem mieszkania w tamtej okolicy. Zrezygnowałem, bo mi się nie podobał widok za płotem. Nie żartuję.
Może po prostu zwykłym ludziom przeszkadza pospolita głupota pomysłu z ustawieniem płotu celem ogrodzenia luksusowych bloków... No właśnie Luksusowe bloki czujesz głupotę? Bo ja tak.
Nie widzę problemu postawić ogrodzenie, nawet jakby bloki były zupełnie zwykłe. Tęczowe można nazwać luksusowym, jak się je z otoczeniem porówna. Jedyna głupota, moim zdaniem - to lokalizacja tego osiedla.
Ale dalej nie rozumiem, co "zwykłym ludziom" przeszkadza ogrodzenie.
Stosując prostą logikę, można przypuszczać, że jak komuś przeszkadza ogrodzenie, to dlatego, że mu przeszkadza wejść tam gdzie by chciał. Po co ktoś obcy ma wchodzić na osiedle mieszkalne?
Może nie tyle ogrodzenie, co afera jaka się wokół niego rozpętała...
a po co ktoś obcy z tego osiedla chodzi po ROSOCHACH???
Tak ciekawiej by było jakby spółdzielnia ogrodziła swoje tereny wtedy mieszkańcy tęczowego zamiast mieć około kilometra do sklepu (tak jak mówił Pan na filmiku tvk) mieli by 1, może 2 kilometry :) Chcieli płot, mają płot.