Torba kosztowała mnie 499zł + koszt przesyłki, więc sorry, ale zaczynam się denerwować. Minęło dokaładnie 62 dni ROBOCZE. Nr tel nie jest podany, a maile zostają bez odpowiedzi. :(
Sprawdz ostatnie komentarze sprzedającego. Z nich mozna się najwięcej dowiedziec
wiec głupota w tym przypadku kosztowała 499zł...
zgłoś spór na allegro i wyślij maila do administracji, miałem podobnie z telefonem, jeżeli płaciłaś przez payu, to odzyskasz kasę bez najmniejszych problemów, transakcje na allegro są ubezpieczone.
Ja bym z tym nie czekała, jeśli przelałaś pieniądze i od razu zgłosiła się do prawnika! W Kielcach jest Kancelaria Bałaga i z tego co wiem, to taka sprawa nie powinna stanowić dla nich problemu ;)
Mnie też oszukano - nie dostałam połowy zamawianego towaru. Spór allegro zakończony a sam serwis jedyne co mi napisał, to,że oni jedynie udostępniają miejsce do transakcji i sprawę mogę zgłosić na policję. Więc w moim przypadku serwis aukcyjny olał mnie zupełnie.
Ten który mnie oszukał miał tylko zablokowane konto przez serwis, ale założył drugie, na którym dalej "sprzedawał".
Ja miałam to samo na citeam. Odpisano mi, że oni są tylko pośrednikiem i samemu trzeba się boksować ze sprzedającym.