A nie odebrałeś sobie czasami podatku z Niemiec?
Broń się dobry mecenas od spraw gospodarczych ja miałem podobnie tylko że u mnie byłą to elektronika. Polecam mec. Sławomir Gierada w Kielcach wpisz sobie w google wyskoczy ci numer zadzwoń umów się na spotkanie
Gdybyś wiedział jaka niewiedzą kompromitują się urzędnicy w Polsce w sprawach unijnych rozliczeń. Totalny brak kompetencji!!! Kiedyś miałem z tym do czynienia.Dopiero w Kielcach w II Urzędzie Skarbowym na ul. Częstochowskiej wyjaśnił mi jakiś odpowiedzialny urzędnik i tak postępuje, ale to jest chore. Oni nie ponoszą odpowiedzialności za nic, a więc po co się wysilać.
Gdybyś był z mafii typu Amber Gold to co innego .......
Nie odbierałem podatku w Niemczech
Istotne jest, gdzie miałeś założoną działalność gospodarczą i to, gdzie mieściła się siedziba firmy. Jeżeli zakład był w Niemczech, to podatki płacisz tam, jeżeli działalność gospodarcza za granicą nie jest prowadzona w formie zakładu, dochody z tej działalności podlegają opodatkowaniu tylko w Polsce.
Kwestię opodatkowania dochodów uzyskanych przez polskiego przedsiębiorcę z działalności prowadzonej w Niemczech reguluje art. 7 umowy z dnia 14 maja 2003 r. między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec w sprawie unikania podwójnego opodatkowania w zakresie podatków od dochodu i od majątku (Dz. U. z 2005 r. nr 12, poz. 90).
He,He nic się nie martw a o tym sznurku to zapomnij.
Gromadź wszystkie dokumenty jakie otrzymałeś z US i wszystkie swoje uwagi kieruj na piśmie.Oni mają prawo robić postępowanie ale TY nasz prawo się odwołać,nawet nie wiesz ile spraw uwala im Izba Skarbowa.Poczekaj spokojnie na decyzję i działaj wygraną masz jak w banku.
Izba skarbowa w Kielcach -życzę powodzenia.Ja miałem z nimi do czynienia.Każda ich decezja. jest powiązana z U.S w Ostrowcu .Prawnicy z Kielc- typowa gra interesów.Który będzie cię bronił rzetelnie , kiedy każdy z nich ma jakieś interesy z IS w Kielcach.
Zgłoś się do Urzędów Skarbowych w innych miastach (Łódź)o przeanalizowanie papierów
W Ostrowcu jesteś skazany na przegraną.(wiem co mówię),-
Dlatego w tym mieście Urząd Skarbowy odstrasza od zakładania działalności gospodarczej.
Zameldowany jestem w Polsce i w Niemczech, siedziba firmy mieści się w Niemczech, tam też mam księgową, z Umowy między Polską a Niemcami o unikaniu podwójnego opodatkowania wynika że "zakład" (co jest w owej umowie wyjaśnione co nazywamy zakładem) także mieści się w Niemczech. Jakiś czas temu dostałem informację z Ostrowieckiego US że moją sprawę przekierowują do Poznania. Dziś otrzymałem wiadomość z Niemieckiego Finanzamtu że Polski Urząd Skarbowy (nie wiem czy ten z Ostrowca , czy z Poznania) zwrócił się z prośbą o ujawnienie moich dochodów za ostatnie 5 lat. Dlaczego nie wystąpili z prośbą o ujawnienie podatków które tam zapłaciłem?
Szkoda że nie tropią nielegalnych dochodów z handlu odzieżą swoich bliskich, którzy kupuję duże ilości w ciucholandach bez faktur i handlują nielegalnie.
a czy u nas jest coś legalnie?
Najwyraźniej masz postępowanie o nieujawnione źródła dochodów,co się dziwisz składałeś pity na zero chociaż osiągałeś dochód, trzeba było składać załączniki zg. A zameldowanie nie ma nic do rzeczy, gdybyś zmienił adres zamieszkania na niemiecki nikt by Cię nie ścigał.
Dziwię się bo Polską działalność miałem zawieszoną od kilu lat więc nie mogłem mieć z niej dochodów , prowadzę Niemiecką działalność z tego mam dochód i w Niemczech się rozliczam.
pamiętasz datę do kiedy ją zawiesiłeś
No ale miałeś dochody w Niemczech wiec jak składałeś Pit zerowy to poświadczałeś nieprawdę, znajdź lepszego doradcę, takiego który wie co co to jest pit zg.
Wiele firm przeniosło działalność z powodu U.S w Ostrowcu (z-n p.S - również inni).Brak odpowiedzialności karnej za ich poczynanie-tylko pow.cywilne.
Prawnik tylko Warszawka ,Lublin , Kraków.
Dlaczego czepiają się małych , bo mogą i tyle.
Powodzenia z walką ,wiem że to jest walka tylko i wyłącznie z wiatrakami (mam nadzieje że tobie się uda
Fakt wiele firm się przeniosło,ale nie jest to walka z wiatrakami.
Świadczy o tym choćby fakt,że po wydaniu błędnych decyzji musieli zwracać kasę wraz z odsetkami,szkoda tylko,że te odsetki z naszych podatków. Gdyby taki urzędnik odpowiadał osobiście za swoje błędy 3 razy by się zastanowił co robi.
Dobrze chociaż, że coraz więcej osób jest świadomych swoich praw i nie boi się walczyć o nie.
Nie poddawaj się, bierz prawnika i działaj(z przedstawionych przez Ciebie informacji wynika ,że nie masz się czego obawiać)