Zgadzam się z moim przedmówcą. Pan Prezydent zlikwidował Izbę Wytrzeźwień i nie zastanawiał się chyba nad skutkami tej decyzji, pomimo iż był informowany ,że to na SOR spadnie obowiązek
" opieki "nad osobami nietrzeźwymi. Organem założycielskim naszego szpitala jest starostwo, a nie Urząd Miasta więc Pana Prezydenta nie odchodził problem pijaków na SOR-e. Troski o zdrowie mieszkańców naszego miasta tez nie widać ze strony samorządowców gminy Ostrowiec bo to prawda, że nasza gmina nie dołożyła ani złotówki do zakupu nowego tomografu w przeciwieństwie do wszystkich pozostałych gmin naszego powiatu( podaje te dane na podstawie informacji z kuriera powiatowego)
Byłem wczoraj na izbie przyjęć w naszym szpitalu.To co się tam wyprawia woła o pomstę do nieba!.Znajomego ziecia pogotowie zabrało do szpitala bo w domu stracił przytomność .Po 7 i pół godzinie został odesłany do domu.Tyle się tam wyczekał.Znajomy już nie wytrzymywał nerwowo.Nie dziwie mu się.
PROPONUJĘ KAŻDEMU NIELUDZKO POTRAKTOWANEMU PACJENTOWI DZWONIĆ, BĘDĄC JESZCZE NA IZBIE PRZYJĘĆ, NA POLICJĘ. NARAŻANIE NA UTRATĘ ZDROWIA I ŻYCIA LUDZKIEGO TO PRZESTĘPSTWO Z ART. 160 KODEKSU KARNEGO. TYLKO DOPÓKI TEGO NIE ZGŁOSIMY TO ORGANY ODPOWIEDZIALNE ZA ŚCIGANIE (POLICJA I PROKURATURA) NIE BĘDĄ O TYM WIEDZIAŁY. JAK KILKORO LEKARZY I NIŻSZEGO PERSONELU MEDYCZNEGO DOSTANIE WYROKI I ZOSTANIE SKAZANYCH NA KARY POZBAWIENIA WOLNOŚCI TO RESZTA ZACZNIE ROBIĆ TO CO DO NICH NALEŻY. I NAJWAŻNIEJSZE TO NIE DAJCIE SIĘ SPŁAWIĆ- ZDROWIE I ŻYCIE NASZE I NASZYCH BLISKICH JEST NAJWAŻNIEJSZE. A JEŚLI LEKARZOM SIĘ TO NIE PODOBA TO NIECH JADĄ NA ZACHÓD EUROPY PRACOWAĆ NA BUDOWACH.
założe się że jesteś ubezpieczony w KRUSie proletariusz:)
wybrac inna placowke tylko gdzie idioto
totalny koszmar a szczegolnie wypisywnie kart przyjecia do szpital;a dla dzieci poza tym tam nie widac zapalu na tej izbie ,totalna olewka no chyba ze przywioza cie karetka to moze jeszcze sie zainteresuja ale tak to koszmar jakis papierologia i tylko to sie liczy czekac mozesz i pasc ogolnie g kogos to obchodzi panie sa tak przyjemne i pogodne ze rece opadaja
Podzielę sie swoimi wrażeniami z lipca tego roku. Izba przyjęć wogóle nie przystosowana od nadmiaru przyjmowania pacjetów ( choć nie wina to pacjeta tylko chorej słuzby zdrowia ). I tam sie nie idzie z byle pierdołą jak ktos pisze powyżej. Dodatkowym utrudnieniem to ludzie przywiezieni po wypiciu alkoholu.No i trzeba mieć szczęscie na jaki personel sie trafi ( swoją drogą dyrektor powinien wprowadzić jakąs ankiete czy sonde odnosnie sposobu obsługi pacjenta). Ze złamaną noga sama musiałam sie udać na II pietro zrobic zdjęcie ( winda nie dzialała)...a tam pani włączzyła we wszystkich drzwiach do rendgena NIE WCHODZIĆ ...i SE poszła do swojego pokoiku.....ani krzesełka ani ławki żeby siąść SKANDAL!!!!!no i potem musiałam długo poczekać na lekarza ortopedę bo własnie przed chwilą poszedł na oddział ( już na mnie nie musiał poczekać ani nie zainteresował sie dlaczego pacjentki tak długo nie ma )..mógł mnie przeciesz ktoś po drodze porwać he,he. Kiedy tam byłam około 3 godzin.. zła , znieważona , upokorzona i z coraz wiekszym bólem miałam dzwonic po jakiegos redaktorka ...ale co to da ...a moze by dało....ten post mi przypomniał ze takich numerów nie powinniśmy pobłażac.
Byłem dziś z mamą która rozcieła noge. Cała wizyta zajęła nam ok 20 min z szyciem, zdjęciami i załatwieniem dokumentów....Młody Pan doktot był miły profesjonalny i sprawnie wszystko załatwił.czas chyba zastąpić starych młodymi:)
Też bym dużo napisała NEGATYWNIE OCZYWIŚCIE.
musimy nauczyć się dzwonić poi pomoc, może wtedy się coś ruszy w naszym szpitalu....może przestaną lekarze u nas "być bogami"