Koszulka najzwyklejsza made in china w ostrowcu 8-9 zl. Warszawa 5,50 zl.
Bokserki cotton world 9-10 zl. Warszawa 6,50 zł.
Skarpety bawełniane 3-4 zl para. Warszawa 1,50 zł.
Jeansy BUGJO 60-70 zl. Warszawa 30 zl.
Koszula meska wizytowa 60-80 zl. Warszawa 35 zl.
Krawat 10-15 zl. Warszawa 4 zl.
Pasek do spodni jeans 25-35 zl. Warszawa 15 zł.
Garnitur wieśniacki 200-250 zl. Warszawa 120 zl.
Porównanie dotyczy bazaru w Ostrowcu i Centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie.
Ceny detaliczne.
I może być dobrze w Ostrowcu?
farbowany warszawiaku w ostrowcu bazar to jest na ogrodach nie pamiętasz już???
Z moich informacji wynika, że nia ma w Polsce obowiązku mieszkać w miejscu urodzenia. Macie tak samo po dwie ręce jak ci co np. w Warszawie mieszkają, co stoi na przeszkodzie żeby tam zamieszkać, skoro tam jest taniej i lepiej? Ano już odpowiem - lenistwo i wygodnictwo. Bo jak osoba młoda, wykształcona na dobrej uczelni woli wrócić do Ostrowca zamiast zostać i dorabiać się w mieście, gdzie się studiowało to niech potem nie narzeka, każdy wie jak w ostr jest. No ale lepiej siedzieć u rodziców na garnuszku i razem bidować niż wziąć na siebie odpowiedzialnośc za własne utrzymanie.
Akurat na Marywilskiej to jest hurtownia a glowne centrum wolka kosowska jest pod warszawa a nie ostrowcem.
polaki biedaki cała europa sie nas wstydzi , jestesmy żałośni , kto ma troche rozumu w glowie to niech stąd sie zmywa najlepsza rada
Co jeszcze robisz w Polsce,udzielasz głupich rad ?,z których sama nie korzystasz ?Trochę oleju ci się przyda zanim coś głupiego palniesz .....